Prokuratura uznała, że wypadek to wina nastolatki. Veto sądu
Nie zgadzało się też kilka innych rzeczy. Kierowca opisywał, że było już ciemno, ale na zdjęciach zrobionych na miejscu tuż po wypadku jest jeszcze widno. Był też świadek – kierowca innego samochodu, który zatrzymał się, żeby przepuścić nastolatkę. Jego jednak policja nie przesłuchała.
01.04.2024 11:46
1