Igranie z poważną chorobą, to jak szarpanie tygrysa za wąsy - ostrzega prof. Witt
Trzeba pamiętać, że wszyscy przechorowujący infekcję omikronem, a nie poddani izolacji, roznoszą go w populacji na potęgę. Prędzej niż później trafi na osobę nie zaszczepioną i możemy spodziewać się ciężkiego przebiegu choroby, zupełnie nie potwierdzającego fałszywie uspokajającej opinii o niewinnym przebiegu zakażenia omikronowego. Nawet jeśli faktycznie przebiega lekko, to ciągle jest to COVID-19, a to zupełnie nie są żarty. O odległych powikłaniach u tych osób przekonamy się dopiero za jakiś czas. Do tej pory opisano ponad 200 różnych objawów tzw. długiego covidu. I lista ciągle się wydłuża. Takie igranie z poważną chorobą, to jak szarpanie tygrysa za wąsy. Czy taka gra nie jest przypadkiem zbyt kosztowna? – retorycznie pyta prof. Michał Witt, dyrektor Instytutu Genetyki Człowieka PAN w Poznaniu.
16.02.2022 10:55
2
1