W deszczowy, wietrzny wieczór, w okolicach starego wiaduktu kolejowego przy ulicy Druckiego-Lubeckiego w Szczecinie, Strażnicy Miejscy zatrzymali spacerującego z psem mężczyznę. Powód ? Na widok patrolu, mężczyzna pośpiesznie wyrzucił z kieszeni małe zawiniątko. Mundurowi, po rozpakowaniu stwierdzili, że w środku znajduje się woreczek strunowy z białą substancją.
Na pytanie co to jest ? Mężczyzna z rozbrajającą szczerością odpowiedział, że jest to amfetamina, i że otrzymał ją od kolegi. Na tym wylewność mężczyzny się skończyła, bo zapytany o „kolegę" zasłonił się niepamięcią.
W efekcie spacerowicz został zatrzymany. Jak się okazało, za posiadanie narkotyków był już wcześniej karany.
Pies trafił pod opiekę Strażników Miejskich, a jego właścicielem zajęli się policjanci z Komisariatu Policji Nad Odrą.
Napisz komentarz
Komentarze