Mężczyzna przyznał się, że udusił żonę, której szukała policja. W trakcie przesłuchania opisał dokładnie, co jej zrobił.
Zdzisław C., który w biały dzień na ulicy zabił 5-letniego chłopca, nie przyznaje się do winy. Maurycy był na spacerze z innymi przedszkolakami, kiedy nagle podbiegł nożownik.
Prokurator Łukasz Wawrzyniak wydał postanowienie o przedstawieniu zarzutu zabójstwa Zbysławowi C. Nie wiadomo czy stan napastnika pozwala na przesłuchanie 71-latka.