Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 1 listopada 2024 06:27
Reklama
Reklama
Reklama

Reconstructing Bach w Filharmonii w Szczecinie.

Tym razem klubowa scena Filharmonii w Szczecinie będzie gościć jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci spośród twórców współczesnej muzyki elektronicznej.
Reconstructing Bach w  Filharmonii w Szczecinie.

Autor: Filharmonia im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie

Marc Romboy - niemiecki DJ, producent muzyczny i kompozytor w trakcie swojej kariery zwiedził, koncertując, niemal cały świat. Jednocześnie wydawał swoje płyty w najbardziej renomowanych wytwórniach. Do niego dołączy skrzypek i aranżer Miki Kekenj oraz zespół Takeover! Ensemble. 

 

Początek 12 lutego o godzinie 20:00.

 

Jego świat muzyczny nie ogranicza się do zgrabnego usystematyzowania beatów czy też nieograniczonego w czasie samplowania, a bazuje przede wszystkim na budowaniu muzycznych opowieści. Nic dziwnego, że artysta, który przeżywając w branży muzycznej niemal 30 lat, podejmuje się wciąż nowych wyzwań. W 2017 roku Marc Romboy wydał swój pierwszy długogrający album „Voyage de la planète", który wyznaczył nową erę w jego karierze. Po raz pierwszy połączył wtedy brzmienia elektroniczne z brzmieniem instrumentów akustycznych, ale nie tylko to zadecydowało o unikatowości materiału. Romboy, któremu bliskie jest tworzenie własnych pejzaży dźwiękowych, zmierzył się na tej płycie z innym guru malarstwa dźwiękowego – impresjonistą Claude'em Debussym. Podczas gdy inni artyści wielokrotnie próbowali swoich sił w samplowaniu motywów muzyki klasycznej do beatów house i techno, niewielu udało się odnieść w tak indywidualny sposób do muzyki mistrzów poprzednich epok.

 

Kolejnym krokiem w twórczości Romboya było udowodnienie jego własnej tezy, że Bach to Techno. I udało się! Romboy sięgnął po bachowskie arcydzieła baroku i poddał je elektronicznemu liftingowi na miarę XXI wieku. We współpracy ze skrzypkiem i aranżerem Mikim Kekenjem stworzył program „Reconstructing Bach". Doświadczony DJ sam uważa, że jego podejście do barokowej wagi ciężkiej spodobałoby się samemu Janowi Sebastianowi, a przemawia za tym fakt, że w pozostawionych przez Bacha partytur widoczna jest otwartość umysłu wielkiego kompozytora.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
FACEBOOK
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama