Każde zakupy kończą się wręczeniem nam paragonu przez sprzedawcę. To potwierdzenie zakończonej transakcji. W razie reklamacji towaru bez niego niewiele zdziałamy. Wkrótce zakończą swój żywot. Już wiadomo, co je zastąpi.
Start e-Paragonu 2.0.
Ministerstwo Finansów – jak podał Bankier.pl – uruchomiło właśnie aplikację e-Paragony 2.0. Od 15 września klienci sklepów i punktów usługowych – zamiast papierowego dowodu zakończonych zakupów – będą mogli pobierać je w wersji elektronicznej i przechowywać w formie e-paragonu w rządowej aplikacji.
Podkreślmy, że e-paragon zgodnie z prawem jest pełnoprawnym dowodem zakupu i zapłaty za towar.
Jak zainstalować aplikację?
To właśnie 15 rusza ogólnopolska platforma dystrybucji paragonów elektronicznych. Każdy będzie mógł ją ściągnąć na swój telefon e-Paragonu 2.0.
Rejestracja w aplikacji trwa około minuty. Po ściągnięciu jej na telefon trzeba:
- zaakceptować regulamin,
- wybrać sposób logowania (biometria lub kod PIN),
- skonfigurować odcisk palca (jeżeli wybierzemy biometrię),
- nadać kod PIN i hasło.
W tej aplikacji nie trzeba podawać numeru PESEL, adresu e-mail, ani innych danych.
Jak to działa?
Żeby otrzymać paragon elektroniczny, należy:
- wyświetlić na ekranie urządzenia Wirtualną Kartę e-Paragony
- w dolnej części ekranu startowego znajdującego się niebieski przycisku; trzeba go użyć.
Wtedy… – Sprzedawca zeskanuje kod, a kasa automatycznie przekaże paragon do HUBu Ministerstwa Finansów. Po chwili będziemy mogli bez przeszkód pobrać swój e-paragon na urządzenie mobilne – wyjaśnia Michał Sosnowski z Exorigo-Upos w rozmowie z next.gazeta.pl.
To nie będzie obowiązkowe
Uwaga, zaproponowane przez Ministerstwo Finansów rozwiązanie jest dobrowolne. Oznacza to, że nie musi być dostępne w każdym sklepie.
Drukowane paragony nadal będą wydawane tym klientom, którzy nie będą korzystali z aplikacji e-Paragon 2.0.
Napisz komentarz
Komentarze