Do tragicznego wypadku drogowego w Racicach, w którym ucierpiało 5-letnie dziecko oraz kierująca pojazdem. Sprawca zdarzenia okazał się być pasażerem samochodu, który spowodował kolizję, a następnie został zatrzymany przez miejscowych policjantów.
Kobieta kierująca samochodem marki Nissan Micra jadąc na prostej drodze straciła kontrolę nad pojazdem i uderzyła w drzewo. W wyniku zdarzenia poważne obrażenia ciała doznało małe dziecko znajdujące się w aucie. Zarówno chłopiec, jak i kierująca, zostali przewiezieni do szpitala.
Policyjne dochodzenie na miejscu wypadku wykazało, że pasażer pojazdu, partner kierującej, był odpowiedzialny za spowodowanie zdarzenia. Mężczyzna zainicjował kłótnię z kobietą, a następnie celowo zaciągnął hamulec ręczny, co spowodowało, że kobieta utraciła panowanie nad pojazdem i uderzyła nim w drzewo.
Nietrzeźwy pasażer został zatrzymany na miejscu wypadku i tymczasowo aresztowany przez kruszwickich policjantów. Po zebraniu dowodów przeciwko niemu postawiono zarzuty spowodowania wypadku drogowego, którym naraził życie oraz zdrowie kobiety i jej dziecka. Mężczyźnie grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.
Po przeprowadzeniu postępowania mężczyzna został wczoraj (24.06.2024) tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Prokuratura wnioskowała o jego tymczasowe pozbawienie wolności ze względu na niebezpieczeństwo, jakie stwarza dla społeczeństwa. Sprawca zostanie osądzony, a grozi mu surowa kara za swoje niedopuszczalne zachowanie na drodze.
ASP. SZT. Izabella Drobniecka, Oficer Prasowy KP Policji w Inowrocławiu, informuje, że policyjne śledztwo w sprawie wypadku w Racicach wciąż trwa. Mężczyzna odpowiedzialny za zdarzenie musi się teraz liczyć z konsekwencjami swoich czynów i konsekwencjami prawa.
Napisz komentarz
Komentarze