Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 1 listopada 2024 22:36
Reklama
Reklama
Reklama

Trafił Matecki na Jachirę. I się zakotłowało

Hejter! Hejter! Hejter - tak skandowali posłowie gdy Dariusz Matecki z Pomorza Zachodniego wszedł dziś na sejmową mównicę. Z sali było słychać też słowa "hańba”, „wstyd” i „obsługują cię ruskie boty”.
Trafił Matecki na Jachirę. I się zakotłowało
Posłanka Klaudia Jachira z Koalicji Obywatelskiej.

Autor: kadr z Sejmu

Sejm X kadencji na trzeci dzień (choć formalnie kontynuuje swoje pierwsze posiedzenie, rozpoczęte w zeszłym tygodniu) prowadził pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o finansowaniu zabiegu in vitro w Polsce.

Wykrzyczane wystąpienie Mateckiego

Poseł startujący z list PiS (konkretnie członek Suwerennej Polski) Dariusz Matecki podczas swojego pierwszego wystąpienia od razu zaczął atakować polityków opozycji.

-Bardzo cieszę się, że mówicie o życiu, bo pan Szłapka jeszcze niedawno miał piorun na twarzy, latał z piorunem na twarzy. A życie trzeba chronić! — krzyczał Dariusz Matecki.

A sali padały inwektywy pod jego adresem. Najczęściej „hejter”. Poseł prosił marszałek o interwencję. Epitety pod adresem Dariusza Mateckiego nawiązywały prawdopodobnie do tego jak swego czasu pośrednio zachowywał się w stosunku m.in. do syna posłanki KO. Przypomnijmy, że nastolatek popełnił samobójstwo po publikacjach sugerujących, że był molestowany. 

-Musicie pamiętać, że życie w Polsce broni konstytucja. Będziemy wam to cały czas przypominać. Nie damy wam opiłować katolików – powiedział Dariusz Matecki z PiS. Zszedł z mównicy podając rękę Grzegorzowi Braunowi

-Chciałbym tylko powiedzieć, że katolicyzm zobowiązuje - powiedział po wystąpieniu Mateckiego marszałek Dorota Niedzielska prowadząca obrady.

Jachira bezpośrednio do posła

-Słowa mojego przedmówcy pokazują jasno, że przez ostatnie lata żyliśmy pod dyktando jednej chorej ideologii - odpowiedziała Mateckiemu Klaudia Jachira z KO. -I pan, panie pośle jest ostatnią osobą, która z tej mównicy może mówić o życiu. Bo pan, panie pośle, ma na sumieniu śmierć... dziecka - powiedziała poseł Klaudia Jachira. 

Potem były kolejne wystąpienia, głównie posłów KO, Lewicy i Trzeciej Drogi..

-Dobrze, ze mam uszy, bo bym miał uśmiech dookoła głowy – powiedział z mównicy poseł KO Jarosław Wałęsa. - To jest krok do XXI w., do korzystania z nauki i medycyny, a nie z zabobonów. Precz z waszymi zabobonami. Bo szczęście i dobro Polaków jest lepsze i ważniejsze od waszej głupiej ideologii. Dzięki Bogu! – dodał syn Lecha Wałęsy.

-To przykre, że prawa strona sali olała obywateli. Ta sala po tej stronie jest pusta - stwierdził w debiucie Patryk Jaskulski z KO.

Maciej Wróbel z KO powiedział: -In vitro, to szczęście i radość. In vitro to wolność, a wolność oznacza to, że każdy może, a nie każdy musi.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Mariola 23.11.2023 01:12
Lepiej by nic nie mówił.

Romano 22.11.2023 23:53
Prędzej czy później dopadnie go sprawiedliwość, bo na sumienie nie ma co liczyć.

odbicie 22.11.2023 20:55
Przejrzał się w lustrze a myślał, ze sam je trzyma.

haha 22.11.2023 20:30
Trafiła szczecińska kosa na kamień.

na marginesie 22.11.2023 16:01
Pan Jaskulski mógłby bardziej parlamentarnych słów używać.

FACEBOOK
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama