Zarzut wprowadzania do obrotu i posiadania znacznej ilości narkotyków to bardzo poważne przestępstwo, które może prowadzić do długotrwałej kary pozbawienia wolności. Przykładem takiego przypadku jest zatrzymanie 31-letniego mężczyzny przez policjantów z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. Funkcjonariusze znaleźli ukryte przez niego w różnych miejscach blisko 24 kilogramy narkotyków, w tym amfetaminę, MDMA, marihuanę i kokainę.
Sprawa ta była śledzona od pewnego czasu przez funkcjonariuszy specjalizujących się w przestępczości narkotykowej. Ich wytrwała praca doprowadziła do przeprowadzenia skutecznej akcji. W czwartek (21.09.23) policjanci wydziału kryminalnego oraz dochodzeniowo-śledczego przeprowadzili przeszukania pomieszczeń i mieszkań powiązanych z 31-letnim podejrzanym. Przy tym asystował przewodnik psa służbowego oraz wyszkolony pies do odnajdywania narkotyków. Podczas przeszukania znaleziono zafoliowane duże porcje różnych substancji w jednej podtoruńskich wsi. Kilka metrów dalej w przydomowym zagajniku, odkryto ukrytą beczkę przysłoniętą drewnianymi elementami, w której znajdowały się podobne paczki.
Po zatrzymaniu 31-latek trafił do policyjnej celi. Kryminalni przeszukali również dwa mieszkania w Toruniu, gdzie znaleźli kolejne opakowania z podejrzanym towarem. Zabezpieczone paczki zostały poddane wstępnym testom przez policyjnych techników. Według ich ustaleń, funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Toruniu zabezpieczyli blisko 24 kilogramy narkotyków, w tym ponad 12,30 kg amfetaminy, ponad 4,09 kg mdma, prawie 7,19 kg marihuany i prawie 26 g kokainy.
Kilka dni później (23.09.23) podejrzany został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości wymienionych substancji i wprowadzania ich do obrotu. Ponieważ jest recydywistą, grozi mu nawet 18 lat pozbawienia wolności. Prokurator zastosował wobec niego tymczasowy 3-miesięczny areszt, zgadzając się z wnioskiem policji.
Napisz komentarz
Komentarze