Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 10:07
Reklama
Reklama

Młody mężczyzna wepchnął przechodnia wprost pod autobus [WIDEO]

Oglądając wideo nie chce się wierzyć, że mogło do tego dość. Sprawca pchnął niewinnego, nieznanego mu człowieka. I to w samym centrum miasta.
Młody mężczyzna wepchnął przechodnia wprost pod autobus [WIDEO]

Autor: Policja

Nawet go nie znał. Zupełnie bez powodu wepchnął człowieka pod jadący autobus. Wszystko nagrały kamery.

W samym centrum miasta

Trudno uwierzyć, że takie rzeczy się dzieją, ale nagranie jakie pokazuje policja nie zostawia wątpliwości. Młody mężczyzna wepchnął przechodnia wprost pod autobus.

- Do zdarzenia doszło w piątek przy ulicy Lubartowskiej w Lublinie. Ze zgłoszenia jakie otrzymał dyżurny wynikało, iż mężczyzna został wepchnięty pod autobus. Sprawcy mieli od razu uciec z miejsca zdarzenia – opisuje sytuację nadkomisarz Kamil Gołębiowski w KMP w Lublinie.

Ulica Lubartowska znajduje się tuż przy ścisłym centrum Lublina. To ruchliwa ulica, którą cięgle jeżdżą samochody. Nagranie, jakie prezentuje policja może nie należy do najlepszych jakościowo, ale widać na nim jak przy skraju chodnika stoi ubrana na niebiesko postać. Nagle ktoś ją popycha. Dzieje się to tuż przed nadjeżdżającym autobusem komunikacji miejskiej. Ofiara uderza w bok pojazdu i upada na ziemię.

Uciekali z miejsca przestępstwa

Zaraz potem na filmie widać uciekających dwóch mężczyzn.

Nagranie znajduje się w tym miejscu

- Do działań natychmiast skierowano kryminalnych, którzy rozpoczęli poszukiwania. Na miejscu z kolei pracowali funkcjonariusze ruchu drogowego, którzy przeprowadzili oględziny. Poszkodowany w wyniku zdarzenia 39-latek trafił do szpitala – dodaje nadkomisarz, ale najdziwniejsze są kolejne ustalenia. - Jak wynikało ze wstępnych ustaleń sprawcy, bez powodu mieli wepchnąć pod autobus idącego ulicą mężczyznę.

Policji udało się zatrzymać dwóch mężczyzn wieku 24 i 29 lat. Okazało się, że przechodnia na jezdnię wepchnął młodszy. - Mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Trafił pod dozór Policji. Za to przestępstwo grozi mu kara do 3 lat więzienia – uzupełnia Gołębiowski.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Marek 07.09.2023 00:18
Młody i głupi, bardzo głupi.

Wanda 05.09.2023 18:26
Z głową ma coś nie w porządku.

FACEBOOK
Reklamadotacje rpo
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama