Jedną ze zmian, jakie zostały wprowadzone w Afganistanie po przejęciu władzy nad krajem przez talibów, było przywrócenie Ministerstwa Promowania Cnót i Zapobiegania Występkom. Kierujący tym resortem politycy nakazali niedawno usunięcie głów z manekinów sklepowych, w celu rzekomej walki z bałwochwalstwem – donosi Business Insider
Afgańskie Ministerstwo Propagowania Cnót i Zapobiegania Rozpustom nakazało sprzedawcom z prowincji Herat usunięcie głów z żeńskich manekinów, podaje "The Times".
Osoby, które zignorują nowe prawo, zostaną surowo ukarane, ostrzegł lokalny oddział ministerstwa.
Według afgańskich władz ludzie mieli czcić manekiny jak bożki, podaje portal MailOnline. Koran uznaje bałwochwalstwo za ciężki grzech.
Początkowo chciano usnąć całe manekiny, ale ostatecznie zaakceptowano pomysł pozbawienia ich głów.
Nowe prawo przeraża sklepikarzy m.in. ze względu na wysoki koszt zakupu manekina, podaje Raha Press. Koszt zakupu jednej sztuki wynosi 200 dol., a pozbawienie go głowy to dla osoby prowadzącej sklep "wielka strata", tłumaczy jeden ze sklepikarzy.
Jak donosi Sky News, inna z decyzji ministerstwa zabrania taksówkarzom zabierania pasażerek, jeśli nie towarzyszy im męski opiekun.
Napisz komentarz
Komentarze