Naukę zdalną w szkołach rząd wprowadził 20 grudnia. Tłumaczył to rosnącą liczbą zakażeń koronawirusem. Sytuacja pandemiczna nie cichnie ale MEN planów nie zmienia.
Dzieciaki się witają, ściskają, całują. Kto tam wtedy myśli o maseczce na twarzy, gdy od trzech tygodni widzieli się tylko na ekranach komputerów, laptopów i smartfonów. Cieszą się ze spotkania ale nie ukrywają, że polubili już zdalną naukę. Nie trzeba przed 6 rano wstawać, do autobusu i tramwaju biec, by na 7:20 na lekcję zdążyć.
W szkołach z uwagi na pandemię i obostrzenia uczniowie nie zmieniają gabinetów lekcyjnych. Nauka wszystkich przedmiotów w jednej sali ma zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa. Zmieniają się natomiast nauczyciele. Kursują z jednego gabinetu do drugiego. Z klasy do klasy. Z pierwszego piętra na trzecie, targając ze sobą laptopy, przybory, książki, podręczniki, zeszyty, klasówki i mają nadzieję, że przy okazji nie zawlecze się także wirus.
I tak do następnego zdalnego.
Bez zmian pozostają terminy rozpoczęcia i zakończenia ferii zimowych. W województwie zachodniopomorskim oraz dolnośląskim, mazowieckim, opolskim będą trwać od 31 stycznia – 13 lutego 2022 r.
Jako pierwsi, już za tydzień, 17 stycznia, ferie rozpoczną uczniowie z województw: kujawsko-pomorskiego, lubuskiego, małopolskiego, świętokrzyskiego i wielkopolskiego. Z kolei ostatnia tura ferii rozpocznie się 14 lutego i obejmie dzieci i młodzież z województw: lubelskiego, łódzkiego, podkarpackiego, pomorskiego, śląskiego.
Napisz komentarz
Komentarze