Lato to czas kiedy spędzamy dużo czasu na zewnątrz. Spacerujemy po lasach, wyjeżdżamy nad wodę, wypoczywamy w parkach. Wszędzie tam, gdzie jest mnóstwo owadów. Wiele z nich jest przyjemnych, ale są też takie które mogą uprzykrzyć nam wypoczynek.
Mowa o komarach, meszkach, osach, muchach końskich... Długo można je wyliczać. Ich ugryzienia swędzą, a niekiedy mocno bolą. Wie to każdy, kto stał się celem np. meszki. Jak sobie radzić z takimi dolegliwościami?
Komary
Są zdaje się najmniej groźne, a w Polsce nie stanowią takiego niebezpieczeństwa jak w krajach afrykańskich. Mimo to ugryzienie przez komara jest dokuczliwe. Potrafi mocno swędzieć, a drapanie tylko pogarsza sprawę.
Żeby sobie z tym poradzić należy na ugryzienie stosować żele i spraye chłodząco-łagodzące. To produkty zawierające m.in. mentol, aloes, alantoinę, pantenol czy olejki eteryczne, np. z goździków.
Można zastosować także kompres ze świeżego liścia białej kapusty, zmiksowanej natki pietruszki lub plasterka cytryny. Inne sposoby to:
- roztwór węgla aktywnego z wodą,
- przemywanie miejsca ukąszenia kilkoma kroplami octu, spirytusu salicylowego lub perfum,
- kiedy jednak pojawi się reakcja alergiczna, to trzeba użyć leki przeciwhistaminowe.
Mucha końska
Już samo ugryzienie jest bolesne, a obrzęk może się utrzymywać nawet kilkanaście dni. Zalecane są okłady z altacetu i leki przeciwzapalne: ketoprofen czy diklofenak. Gdy to nie pomaga, konieczne są preparaty przeciwhistaminowe.
Może się jednak okazać, że nie przynosi to szybkiej ulgi. Wówczas należy sięgnąć po doustne leki przeciwbólowe. Trzeba także pamiętać, że rozwijające się objawy mogą oznaczać wstrząs anafilaktyczny, a wówczas trzeba koniecznie zgłosić się do lekarza. Warto także zastosować wapno.
Meszka
Objawia się pokaźnym, mocnym zaczerwienieniem z niewielką ranką na środku. Może się jednak pojawić duży rumień a nawet zasinienie. Do tego wszystkiego jeszcze trzeba doliczyć uporczywe swędzenie.
Meszka nie przenosi chorób, a alergia na ich ślinę jest rzadka. Jednak rozdrapywanie miejsca ukąszenia może spowodować większa ranę i może dojść do zakażenia.
Wówczas konieczne jest podanie antybiotyku. Gdy jednak nie ma takiej konieczności, należy ukąszenie posmarować wodą z octem, przykładać cebulę i zażywać wapno. Podobnie jak w przypadku komarów, można zastosować preparaty antyhistaminowe.
Wybierając specyfik, należy sięgnąć po taki, w których substancją aktywną jest np. mleczan etakrydyny, hydrokortyzon octanu albo środek, który powstał na bazie alkoholowej mieszaniny mentolu i olejków eterycznych.
Pszczoła i osa
Dobrze, jeżeli skończy się na bólu i opuchliźnie. Niestety są także przypadki, kiedy jad tych owadów powoduje poważniejsze skutki. Mowa o np. o obrzęku śluzówki jamy ustnej, gardła, krtani i nosa. Możliwa jest także reakcja toksyczna czy anafilaktyczna.
Kiedy się zostanie ukąszonym trzeba schłodzić to miejsce. Potem warto użyć środka na skórę, który zawiera maleinian dimetindenu, mentol czy alantoinę. To złagodzi swędzenie. Można użyć też olejków eterycznych albo pastę z sody oczyszczonej.
Napisz komentarz
Komentarze