Konferencję zapowiedziano na dziś, wtedy gdy zaplanowano obrady sejmiku.
Pełnomocniczka Bogna Czałczyńska
Kim jest Bogna Czałczyńska? Pięć lat temu została powołana przez Olgierda Geblewicza, marszałka województwa zachodniopomorskiego na pełnomocniczkę marszałka do spraw kobiet i równego traktowania. Czym się zajmuje? Głównymi zadaniami pełnomocniczki w naszym regionie są: polityka regionalna na rzecz praw kobiet, działania związane z równym traktowaniem, przeciwdziałanie dyskryminacji, badanie sytuacji społecznej i prawnej kobiet w regionie. Pełnomocniczka działa na rzecz solidarności i budowania więzi wśród kobiet, jak również ich aktywizacji społecznej, zawodowej i samorządowej.
Oskarżający przygotowują konferencje
Kim są oskarżający pełnomocniczkę marszałka do spraw kobiet i równego traktowania? Jednym z nich jest działacz Solidarnej Polski (od Zbigniewa Ziobry) Dariusz Matecki. W tej sprawie występuje jako prezes Fundacji Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu. Kolejnym głównym inicjatorem jest Adam Surmacz. To z kolei prezes Stowarzyszenia Fidei Defensor. I to oni przygotowują dzisiejszą konferencję obok nowej siedziby Urzędu Marszałkowskiego przy ul. Mazowieckiej.
Tezy z pisma
Protestujący przygotowali pismo. W nim czytamy: „Odnoszę wrażenie, że ostatnimi czasy Urząd Marszałkowski jawi się jako orwellowski świat z powieści „Rok 1984”, gdzie Ministerstwo Pokoju zajmuje się prowadzeniem wojny, a Ministerstwo Miłości odpowiada za tortury. W Pańskim Urzędzie pełnomocnik do spraw uzależnień nakłaniał dzieci do spożywana narkotyków, a pełnomocnik do spraw równego traktowania notorycznie obraża osoby wierzące.” „Pani Bogna Czałczyńska swoimi drwiącymi wypowiedziami dopuszcza się dyskryminacji osób wierzących i niejako automatycznie wyłącza ich z zakresu osób, które mogłyby skorzystać z jej pomocy.”
Milczenie i zażenowanie
Marszałek Olgierd Geblewicz zdaje sobie nic z tej akcji nie robić. Dziś na głowie ma sejmik i sprawę wyboru przewodniczącego. Nie bez kozery wybrano właśnie taki termin konferencji. Sprawę bagatelizuje też pełnomocniczka, która wydaje się być zażenowana tematem spotkania prawicy.
-To akcja polityczna, część kampanii wyborczej, a nie rzeczywista walka z wykluczeniem. Nic się wydarzyło, że trzeba było zwoływać konferencję. To nietrafiony atak na mnie. W ogóle nie widzę powodów, aby wdawać się w polemikę z mało wiarygodnymi organizatorami konferencji - mówi nam Bogna Czałczyńska.
Napisz komentarz
Komentarze