Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 02:51
Reklama
Reklama

Obserwują obszar przygraniczny z góry

W akcji biorą udział helikopter sekcji Lotnictwa Policji w Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie oraz maszyny PZL W-3 „Sokół” szczecińskiej Sekcji Lotnictwa Policji. Realizują właśnie trudne zadania w patrolowaniu granicy.
  • Źródło: Policja
Obserwują obszar przygraniczny z góry
Granica, która nie wolno przekroczyć, biegnie w trudnym terenie - wzdłuż rzeki, przecina puszczę czy biegnie doliną.

Autor: Policja

Konkretnie chodzi o granicę polsko-białoruską. Tutaj już od kilku miesięcy policyjni lotnicy ze Szczecina i nie tylko wspierają Straż Graniczną monitorując z powietrza ten trudny ostatnio rejon. Do realizacji trudnych zadań potrzebne jest doświadczenie, profesjonalizm i niezawodny sprzęt. Należy dodać, że nasi funkcjonariusze pracują daleko od domu…

Skąd służba setki kilometrów od Szczecina?

Zaczęło się jesienią kiedy to komendant główny straży granicznej gen. dyw. SG Tomasz Praga zwrócił się do komendanta głównego policji gen. insp. Jarosława Szymczyka z prośbą o wsparcie działań strażników na granicy polsko-białoruskiej. Wysłano funkcjonariuszy oraz policyjne śmigłowce, lotników i mechaników. 

Cały czas monitorujemy sytuację i w zależności od potrzeb na granicę kierujemy śmigłowce z załogami z Zarządu Lotnictwa Policji GSP KGP oraz Sekcji Lotnictwa Policji w KWP w Krakowie i Szczecinie. Dotychczas w działaniach wykorzystywaliśmy stacjonujące w Warszawie i Poznaniu Belle-407GXi, Bella-206 z Wrocławia, S-70i Black Hawki z Warszawy, a także dwie maszyny PZL W-3 „Sokół” małopolskiej i szczecińskiej Sekcji Lotnictwa Policji – mówi insp. pil. Robert Sitek, naczelnik zarządu Lotnictwa Policji Głównego Sztabu Policji KGP. -W zależności od typu maszyny załogę stanowi dwóch pilotów i dwóch mechaników pokładowych (w przypadku S-70i Black Hawk), dwóch pilotów i mechanik/operator SOL (w przypadku „Sokoła”) lub pilot i mechanik/operator SOL (w przypadku Bella-407GXi czy Bella-206) – dodaje Robert Sitek.

Co robią piloci i ich maszyny

Jak podaje policja na polsko –białoruskim pograniczu pełni służbę ponad 2 tysiące policjantów Oddziału Prewencji Policji z całego kraju, kilkuset policyjnych kontrterrorystów, są funkcjonariusze ruchu drogowego, patrole konne, patrole na quadach i ze specjalnym sprzętem do oświetlania terenu. 

Jest tam także policyjny śmigłowiec. Dotychczas wylatali kilkaset godzin nad granicą. w powietrzu spędzili policyjni lotnicy patrolując rejon granicy polsko-białoruskiej. 

Do ich zadań lotników - oprócz patrolowania wyznaczonego odcinka - należy też prowadzenie rozpoznania, rejestrowanie obrazu i współpraca z pionem kryminalnym przy działaniach nmających zapobiec nielegalnej migracji. 

– Aby zapewnić prawidłowy obieg informacji, na pokładzie towarzyszy policyjnej załodze koordynator ze Straży Granicznej, który zgodnie z ustaleniami wyznacza rejon działania dla naszego śmigłowca. Łączność ze sztabem oraz poszczególnymi placówkami pozwala mu dokładnie określić miejsca, do których lecimy i zadania, które mamy w związku z tym wykonać. Dodatkowo, na bieżąco przekazuje informacje do komponentów naziemnych, co pozwala przekierować we właściwe miejsca odpowiednie siły i środki, dzięki temu działania prewencyjne podejmowane są natychmiast – informuje insp. pil. Robert Sitek.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

FACEBOOK
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama