Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 19:44
Reklama
Reklama

Wołodymyr Zełenski w Polsce. Co na to rolnicy?

Wielu kierowców w Szczecinie już wie, jak dokuczliwe mogą być rolnicze protesty. Rolnicy są niezadowoleni i mogą zepsuć wizytę Wołodymyra Zełenskiego w Polsce.

Pod znakiem rolniczych protestów może odbyć się wizyta prezydenta Ukrainy w Polsce. Wołodymyr Zełenski przyleci w środę 5 kwietnia.

Protesty na ulicach Szczecina

Wielu kierowców wie, jak dokuczliwe mogą być rolnicze protestu. Niezależnie od tego, jaka organizacja za nimi stoi. Jeżeli rolnicy biorą na cel większe miasta, to ciągnikami są w stanie skutecznie sparaliżować ruch.

A takie protesty odbywają się teraz regularnie. Rolnicy chcą natychmiastowej reakcji rządu na rynku zbóż. Mówią, że niekontrolowany import z Ukrainy sprawia, że polscy rolnicy nie mają gdzie sprzedać swoich upraw. Dodatkowo import powoduje, że zboże na rynku tanieje. 

Ukraińskie zboże zostaje w Polsce

– Cena skupu tony pszenicy podczas ubiegłorocznych żniw wynosiła 1500-1700 złotych, dziś jest to 840-940 zł – takie wyliczenia podaje np.  Stowarzyszenia „Oszukana wieś”, jedna z protestujących organizacji.

Rolnicy mają trochę racji, bo plan był taki, że ukraińskie zboże ma tylko przejeżdżać przez Polskę na zachód. Tymczasem jest ono sprzedawane w naszym kraju. 

Wojewoda lubelski ostatnio podał, że przez przejścia graniczne w tym regionie przejeżdża miesięcznie 200-300 tys. ton zboża. Od stycznia do połowy marca wjechało ok. 800 tys. ton. Na zachód Europy pojechało tylko 4 tys. ton. 

Prezydent Ukrainy w Polsce

Dlatego rolnicy protestują i mogą zepsuć wizytę Wołodymyra Zełenskiego w Polsce. Wizyta rozpocznie się w środę 5 kwietnia. Zełenski spotka się się m.in. z prezydentem RP. Jest także planowane spotkanie z Ukraińcami mieszkającymi w Polsce. 

Tymczasem wszyscy będą patrzyli na rolników. Na to, co zrobią. Tym bardziej że ci zapowiadają protesty. 

– Jeśli minister chce, żeby mu popsuć środę w stolicy, jesteśmy w stanie to załatwić – powiedział Interii Marcin Sobczuk, prezes Zamojskiego Towarzystwa Rolniczego.

Mówiąc o ministrze, miał na myśli Henryka Kowalczyka odpowiedzialnego za wieś i rolnictwo. Protestujący rozmawiają z nim od dłuższego czasu, zapadają ustalenia, ale rolnicy mówią, że nie są dotrzymywane.

Czy rolnicy zepsują wizytę Zełenskiego? 

Nie wszyscy niezadowoleni się zgadzają na taki plan. 

– Słowa Marcina Sobczuka zostały wyrwane z kontekstu. Mamy świadomość geopolityki i ewentualnych konsekwencji takiego protestu. Nie wybieramy się do Warszawy – podkreśla Wiesław Gryń, wiceprezes Stowarzyszenia „Oszukana wieś” i Zamojskiego Towarzystwa Rolniczego.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

nie takie proste 04.05.2023 23:43
Jak informują niemieckie media, ruszyło śledztwo w sprawie wycieku danych dotyczących wizyty prezydenta Wołodymyra Zełenskiego w Berlinie. Chodzi o poważne przestępstwo - podejrzenie zdrady i ujawnienia tajemnicy państwowej. Sprawa dotyczy doniesień, które opublikowała gazeta "B.Z.".

GJRTE 05.04.2023 09:48
Komentarz usunięty

asdsrwer 05.04.2023 07:22
Komentarz usunięty

gjtyr 04.04.2023 22:42
Komentarz usunięty

FACEBOOK
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama