-Od godziny 19 w sobotę 31.12.2022 r. do godziny 7 rano w niedzielę 1.01.2023 r. nasze zespoły ratownictwa medycznego na terenie całego województwa zachodniopomorskiego udzieliły pomocy 384 razy. W analogicznym okresie rok wcześniej interwencji było więcej, bo aż 420, a bywały noce sylwestrowe, że odnotowywaliśmy ponad 600 wezwań. Cieszy nas więc w tym zakresie tendencja spadkowa - ocenia Paulina Heigel, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie.
Do czego wzywano ratowników
Jak było minionej nocy?
-Nasi ratownicy medyczni, pielęgniarki i lekarze najczęściej wzywani byli do osób będących pod wpływem alkoholu, które doznały urazów kończyn lub głowy po upadku lub po wdaniu się w bójkę. Niestety nie brakowało pacjentów z zaburzeniami zachowania i po próbach samobójczych. Kilkukrotnie wzywani byliśmy do osób, u których doszło do nagłego zatrzymania krążenia – także podczas sylwestrowych zabaw - informuje Paulina Heigel.
W szpitalach dużo pracy
Jak zwykle najwięcej pracy mieli chirurdzy. Interwencje miały miejsce po północy. I tak w Kołobrzegu na plaży 49-latek doznał urazu twarzy.
W Szczecinie na al. Jana Pawła II 20-latek podczas odpalania fajerwerków doznał urazu prawej ręki. Natomiast z al. Wyzwolenia został zabrany do szpitala 29-latek z urazem ręki i oka.
Napisz komentarz
Komentarze