W stylu rustykalnym
Czyli nawiązującym do klimatu XIX-wiecznych gospodarstw wiejskich. Choinka w takiej odsłonie powinna być ozdobiona głównie naturalnymi elementami. Doskonale sprawdzą się tu własnoręcznie przygotowane zawieszki z piernika, jarzębina, plasterki suszonych owoców, szyszki, laski cynamonu czy gałązki jemioły. Świetnym uzupełnieniem z pewnością okażą się jutowe kokardki, drewniane bombki i figurki oraz łańcuchy plecione ze sznurków.
Choinka vintage
Aby ubrać drzewko retro, najłatwiej zajrzeć do babcinej piwnicy i odszukać ozdoby sprzed lat. Jeśli to niemożliwe, warto przypomnieć sobie czasy własnego dzieciństwa i przywołać z pamięci ręcznie wykonywane ozdoby, np. z bibuły lub pasków kolorowego papieru. Świetnie będą prezentowały się również naturalne dodatki, takie jak suszone owoce lub orzechy włoskie. Ze światełek warto wybrać te, które przypominają swoim kształtem świece. Powracając do łask, są one teraz łatwo dostępne od kupienia, w szczególności w sklepach internetowych. Każdy element wystroju choinki powinien być niepowtarzalny.
Skandynawska biel
Wystrój łączący prostotę, dużo bieli i naturalnych akcentów wniesie do pomieszczenia spokój i harmonię. Wybierając styl skandynawski, warto zdecydować się na choinkę żywą. Bombki i łańcuchy powinny w większości przybrać kolor czystej bieli. Doskonałym uzupełnieniem będą tu również drewniane zawieszki oraz lampki bez kolorowych efektów. Gałązki można delikatnie oprószyć sztucznym śniegiem, co nada drzewku dodatkowego uroku.
Drzewko w stylu boho
Choinka w takiej odsłonie z pewnością zachwyci wszystkich gości. Styl boho charakteryzuje się zdecydowanym brakiem określonych reguł, choć jego głównym założeniem jest przytulny efekt. Miłośnicy tego typu aranżacji chętnie sięgają po ozdoby, które zwykle nie kojarzą się ze świętami: piórka, sznurki, ozdoby wykonane z tkanin, makramowe zawieszki, frędzelki, słomiane bombki i figurki. Łańcuch może zastąpić sznur połączonych szyszek lub koralików a zamiast standardowych lampek warto wybrać te o kształcie kulek, lub tzw. cotton balls.
Napisz komentarz
Komentarze