Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 1 listopada 2024 07:19
Reklama
Reklama
Reklama

Pijany bił żonę. Zatrzymał go przewodnik psa

Funkcjonariusz z Ogniwa Przewodników Psów Służbowych Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie poza godzinami służby wykazał się policyjną czujnością i zapobiegł tragedii, zatrzymując sprawcę przemocy domowej. Mundurowy przebywając w domu, przez otwarte okno usłyszał wołanie o pomoc.
  • Źródło: KMP Szczecin
Pijany bił żonę. Zatrzymał go przewodnik psa

Autor: KMP Szczecin

Młodszy aspirant Piotr Szczepanowski, który na co dzień spełnia się zawodowo jako przewodnik psa służbowego w Komendzie Miejskiej Policji w Szczecinie, będąc po służbie usłyszał przez otwarte okno swojego mieszkania wołanie o pomoc. Nie zważając ani chwili wybiegł na zewnątrz w kierunku, z którego słychać były krzyki. Przy klatce stali już sąsiedzi, którzy także wybiegli na zewnątrz i wskazali mężczyznę, który według nich miał w sposób brutalny dopuścić się przemocy wobec osoby współzamieszkującej. Policjant podbiegł do wskazanego przez sąsiadów 34 latka i podjął wobec niego czynności. W międzyczasie poprosił będących w służbie kolegów o wsparcie, którzy przejęli interwencję. Mężczyzna zatrzymany przez policjantów zachowywał się agresywnie, był pod wyraźnym wpływem alkoholu i tego wieczoru został doprowadzony do wytrzeźwienia.


Do ofiary przemocy, z uwagi na widoczne obrażenia zostało wezwane pogotowie ratunkowe, a funkcjonariusze wdrożyli procedurę „Niebieskiej Karty”. To procedura obejmująca ogół czynności podejmowanych i realizowanych przez przedstawicieli jednostek organizacyjnych pomocy społecznej, gminnych komisji rozwiązywania problemów alkoholowych, Policji, oświaty, ochrony zdrowia, w związku z uzasadnionym podejrzeniem zaistnienia przemocy w rodzinie. Podejmowanie interwencji w środowisku wobec rodziny dotkniętej przemocą odbywa się w oparciu o procedurę „Niebieskiej Karty” i nie wymaga zgody osoby dotkniętej przemocą w rodzinie.


W tej sytuacji zarówno postawa funkcjonariusza, jak i czujnych sąsiadów, którzy nie byli obojętni na krzywdę, jaka działa się za drzwiami jednego z mieszkań zasługuje na pochwałę. Pamiętajmy, że każdy, kto słyszy odgłosy awantury za ścianą lub płaczące dzieci, może zareagować i pomóc osobom pokrzywdzonym przemocą przeciwstawić się agresorowi. Wystarczy zadzwonić, nawet anonimowo, na numer alarmowy 112. Każde takie zgłoszenie policjanci sprawdzą, a jeśli zajdzie taka potrzeba, podejmą stosowne kroki prawne, aby przeciwdziałać przemocy domowej lub innym czynom zabronionym.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
FACEBOOK
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama