Zlecone przez Fundację Pro-Test badanie ujawniło, że popularne rodzynki dostępne w sklepach takich jak Biedronka czy Lidl mogą zawierać groźne pestycydy.
Pestycydy w popularnych markach rodzynek
Analiza objęła trzy rodzaje rodzynek:
Alesto Jumbo,
Bakello,
Bakalland.
Próbki przekazano do przebadania Zakładowi Badania Bezpieczeństwa Żywności Instytutu Ogrodnictwa – PIB w Skierniewicach. Efekty? W badanych partiach wykryto pestycydy, czyli chemiczne środki ochrony roślin.
Słabo wypadły rodzynki Bakalland, w których znaleziono pozostałości aż 16 pestycydów, a jeden z nich – chloropiryfos – przekraczał dopuszczalne normy. Oznacza to, że taka żywność nie powinna być dostępna na sklepowych półkach.
Co więcej, rodzynki Bakello zawierały 27 szkodliwych substancji. Z kolei rodzynki Alesto miały ich 10. W tych próbkach ilości pestycydów nie przekraczały norm.
Jogurty też trafiły pod lupę kontrolerów
Rodzynki to nie jedyne produkty spożywcze, które wzbudziły niepokój badaczy. Fundacja Pro-Test niedawno przyjrzała się także jogurtom owocowym. Z kilku przebadanych produktów (osiem truskawkowych i jeden poziomkowy) cztery zawierały chloran. To związek chemiczny, który może negatywnie wpływać na funkcjonowanie tarczycy oraz krążenie. Jego obecność świadczy o błędach w produkcji, np. niedostatecznym oczyszczeniu sprzętu.
Wysoki poziom chloranu – 0,04 mg/kg – odnotowano w jogurcie truskawkowym Fruvita (Biedronka). W pozostałych wykryto mniejsze, ale nadal niepokojące ilości:
Mlekovita – 0,021 mg/kg,
Bakoma 7 zbóż – 0,015 mg/kg,
Mlekpol – 0,011 mg/kg.
Żeby zminimalizować ryzyko zakupu szkodliwego produktu, trzeba czytać etykiety, śledzić źródła pochodzenia i zwracać uwagę na raporty organizacji konsumenckich.
Bo wielkanocny stół powinien nie tylko cieszyć smakiem, ale dawać poczucie bezpieczeństwa gościom.
Napisz komentarz
Komentarze