Nazywa się AboTak i za powstaniem przychodni w Warszawie stoi Aborcyjny Dream Team. Placówka, w żaden sposób niefinansowana ze środków publicznych, zacznie działać w sobotę.
- Obiecano nam legalną aborcję, ale po niej wciąż ani śladu. Politycy nie potrafią dotrzymać słowa - zrobimy to za nich – piszą o inicjatywie organizatorki przychodni.
Tłumaczą, że ma to być także wywieranie presji na polityka. - Przychodnia AboTak to kolejny krok do legalizacji aborcji w Polsce, oraz dowód na to, że epoka zawstydzania aborcją bezpowrotnie się skończyła. Przychodnia Aborcyjna AboTak to więcej niż miejsce wsparcia – to miejsce, gdzie nie tylko żądamy dostępu do aborcji, ale go faktycznie zapewniamy – czytamy.
Przyjdzie policja?
Aborcja to w Polsce gorący temat. Nic na razie nie wskazuje na to, że parlament może skutecznie zmienić antyaborcyjne przepisy. - Skoro nie jesteśmy dzisiaj w stanie zmienić prawa, w związku z inną opinią na ten temat Polskiego Stronnictwa Ludowego - zmienią w takim razie realia. Nie możemy zdobyć większości na sali sejmowej, ale postanowiliśmy w związku z tym, w ramach prawa, które jeszcze jakiś czas będzie pewnie obowiązywało, zmienić realia – mówił latem ubiegłego roku premier, Donald Tusk, przedstawiając rekomendację dla lekarzy i prokuratorów.
Twórczynie warszawskiej przychodni wobec tego liczą, że nie będą teraz ścigane.
AboTak
W przychodni nie będą przeprowadzane aborcje chirurgiczne. Będzie tu można jednak przeprowadzić aborcję farmakologiczną, „korzystając z tabletek pochodzących z rzetelnych i bezpiecznych źródeł” - jak pisze Aborcyjny Dream Team.
Napisz komentarz
Komentarze