Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
sobota, 29 marca 2025 22:33
Reklama

Lekarze zostali ukarani za śmierć ciężarnej Izabeli z Pszczyny. Zawieszenia...

Ta sprawa wstrząsnęła całą Polską. Są pierwsze kary za śmierć 30-letniej kobiety. Lekarze czekali na obumarcie płodu. Sprawa wyprowadziła ludzi na ulice pod hasłem „ani jednej więcej”.
Lekarze zostali ukarani za śmierć ciężarnej Izabeli z Pszczyny. Zawieszenia...
Jeden z protestów po śmierci Izabeli

Autor: screen YouTube

Po śmierci kobiety w wielu miastach Polski doszło do ulicznych protestów. Tragedia tak wstrząsnęła ludźmi, że domagali się (ponownie) natychmiastowej zmiany aborcyjnego prawa zaostrzonego pod koniec 2020 roku przez Trybunał Konstytucyjny. M.in. to sprawiło, że lekarze zaczęli bać się pomagać kobietom, obawiając się prawnych konsekwencji.

Reklama

Ciężarna Izabela trafiła do szpitala w Pszczynie w 22 tygodniu ciąży z powodu odejścia wód płodowych. Przez cały dzień wysyłała do swojej matki wiadomości, pisząc, że czuje się coraz gorzej. Podejrzewała, że ma sepsę.

30-latka zmarła w szpitalu, bo lekarze nie dokonali aborcji

Lekarze, choć mogli legalnie dokonać aborcji w sytuacji zagrożenia życia kobiety, nie zrobili tego. Czekali, aż płód sam obumrze. W rezultacie kobieta we wrześniu 2021 r. zmarła. Miała 30 lat.

Od razu po tragedii szpital w Pszczynie zapewniał, że kobieta była objęta właściwą opieką.

– Była pod stałą opieką lekarską. Nie było sytuacji, w której pozostawiona była bez opieki. Dbał o nią cały zespół i proces leczniczy był prowadzony od samego początku – podkreślała Barbara Zejma-Oracz, rzeczniczka prasowa Szpitala Powiatowego w Pszczynie.

Rzecznik odpowiedzialności zawodowej sformułował zarzuty

Sprawą zajęła się Okręgowa Izba Lekarska w Katowicach i prokuratura. Już w marcu 2023 roku zastępca okręgowego rzecznika odpowiedzialności zawodowej w Katowicach wydał postanowienia o przedstawieniu zarzutów dwóm lekarzom Szpitala Powiatowego w Pszczynie. Alicja van der Coghen wyjaśniała, że dotyczą one naruszenia art. 4 ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty oraz art. 8 Kodeksu Etyki Lekarskiej.

Artykuł 4 formułuje, że lekarz ma obowiązek wykonywać zawód zgodnie ze wskazaniami aktualnej wiedzy medycznej, dostępnymi mu metodami i środkami zapobiegania, rozpoznawania i leczenia chorób, zgodnie z zasadami etyki zawodowej oraz z należytą starannością. Lekarz powinien też przeprowadzić wszelkie postępowania diagnostyczne, lecznicze i zapobiegawcze z należytą starannością, poświęcając im niezbędny czas.

Tylko zawieszenie prawa wykonywania zawodu spełni swoje funkcje

Teraz zapadło nieprawomocne orzeczenie Okręgowego Sądu Lekarskiego w Katowicach. Dwóch lekarzy zajmujących się Izabelą zostało ukaranych zawieszeniem prawa wykonywania zawodu na 2 lata. Kolejny na 5 lat.

Proces był niejawny. Jolanta Budzowska, pełnomocniczka rodziny zmarłej, relacjonuje jednak, że w ocenie sądu jeden z lekarzy, mimo wskazań, nie zlecił adekwatnej antybiotykoterapii ani seryjnego oznaczania badań pozwalających na wychwycenie rozwoju zakażenia wewnątrzmacicznego i zakażenia septycznego. Kolejny, mimo objawów rozwoju zakażenia, nie zlecił odpowiednich badań i nie podjął decyzji o zakończeniu ciąży. Trzeci medyk nie podjął decyzji o natychmiastowym zakończeniu ciąży.

„Co do wymiaru kary, sąd podkreślił, że uwzględnia zarówno stopień społecznej szkodliwości czynu, jak i cele zapobiegawcze, wychowawcze w stosunku do skazanych, a także potrzebę w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Kara ma pełnić funkcję wychowawczą, represyjną i prewencyjną. Sąd uznał, że jedynie kara zawieszenia prawa wykonywania zawodu spełni swoje funkcje” – opisuje prawniczka.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

nikt 04.03.2025 23:49
Stanowczo za mała kara.

Reklama
Basia 04.03.2025 17:35
Śmiesznie niskie kary za doprowadzenie do śmierci.

FACEBOOK
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama