W Rzymie celebrowano Luperkalia – święto ku czci Junony, bogini miłości, oraz Fauna, boga przyrody. Dopiero w V wieku papież Gelazy I zastąpił je dniem św. Walentego – patrona zakochanych oraz osób cierpiących na padaczkę.
Cesarz zakazał brania ślubu
Legenda głosi, że cesarz Klaudiusz II Gocki zakazał młodym mężczyznom zawierania małżeństw, by chętniej wstępowali do armii. Biskup Walenty potajemnie udzielał ślubów zakochanym, za co został stracony 14 lutego. Przed egzekucją napisał list do ukochanej, podpisując go „Twój Walenty” i właśnie stąd wziął się zwyczaj wysyłania walentynkowych kartek.
W Polsce walentynki na dobre zadomowiły się dopiero w latach 90. XX wieku, kiedy popularne stało się wręczanie kwiatów, czekoladek i kartek. Szczególnie hucznie obchodzi się je w Chełmnie, zwanym „miastem zakochanych”.
Na świecie walentynkowe tradycje przybierają różne formy
W Japonii kobiety wręczają mężczyznom czekoladki, a miesiąc później panowie rewanżują się prezentami. W Estonii 14 lutego to Dzień Przyjaźni, podczas którego prezentami obdarowuje się oprócz bliskich również przyjaciół. W Niemczech popularnym symbolem miłości jest świnia, oznaczająca szczęście i dobrobyt, a w Walii zamiast kartek wręcza się pięknie rzeźbione drewniane łyżki.
Co ciekawe, walentynki nie wszędzie zostały przypisane do 14 lutego. Przykładowo w Rumunii miłość jest celebrowana 24 lutego, na Słowenii – 12 marca, a w Hiszpanii – 9 października.
Zaskakujące ciekawostki o walentynkach
Co roku na całym świecie wysyła się około miliarda kartek walentynkowych.
Najwięcej walentynek kupują Amerykanie – obdarowują nie tylko ukochanych, ale także przyjaciół i rodzinę.
W walentynki w Stanach Zjednoczonych sprzedaje się prawie 200 milionów róż.
Najdroższa walentynka, wykonana ze złota i diamentów, należała do Marii Callas. Darczyńcą był miliarder Arystoteles Onasis. Była to warta 250 tysięcy dolarów „kartka” z czystego złota, wysadzana diamentami i szmaragdami.
Napisz komentarz
Komentarze