Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
sobota, 22 lutego 2025 17:41
Reklama włączenie społeczne

Grypa szaleje. Rozważają zamknięcie szpitali dla odwiedzających chorych

Mamy oblężenie – mówią lekarze. Chorych jak tak wielu, że szpitale mogą zostać zamknięte. Grypa atakuje z dużą siłą i jest bardzo groźna.
Grypa szaleje. Rozważają zamknięcie szpitali dla odwiedzających chorych
Chorzy mają coraz większe problemy.

Autor: Canva

W styczniu było 200 tysięcy przypadków grypy, a to cztery razy więcej niż w tym samym czasie w ubiegłym roku. Sytuacja jest bardzo poważna i gorsza, niż jeszcze kilka tygodni temu prognozowali lekarze. Choć przewidywali, że właśnie w styczniu i lutym pacjentów będzie najwięcej.

Z danych GIS wynika, że od początku tego sezonu infekcyjnego przez grypę zmarło już tysiąc osób.

Ratownicy medyczni maja problem z przekazaniem pacjentów SOR-om

Do przychodni zgłasza się coraz więcej pacjentów. W wielu szpitalach nie ma już miejsc, żeby przyjmować chorych. 

– W Warszawie zespoły ratownictwa medycznego czekają na zdanie pacjenta na SOR niekiedy godzinami. Mamy nawał pacjentów, którzy naprawdę wymagają hospitalizacji – powiedział Wp.pl Wiktor Filipowski, ratownik medyczny z SOR Szpitala Wolskiego.

Co gorsza, jeżeli ktoś się źle czuje i chce się dostać do lekarza, to często musi czekać nawet tydzień. 

– Mamy teraz oblężenie, bo trafiają do nas pacjenci z grypą, ale też jest dużo koinfekcji grypy z COVID-19 cz RSV. Poza tym grypa trzyma wyjątkowo długo, a objawy są bardzo dokuczliwe, w tym wysoka temperatura, ból głowy, silne uczucie rozbicia – wylicza Joanna Pietroń, lekarka rodzinna.

Zamknąć szpitale i przychodnie. Decyzje maja podejmować placówki

Sytuacja jest tak poważna, że GIS rozważa zamknięcie szpitali dla osób odwiedzających pacjentów. Główny inspektor sanitarny dr Paweł Grzesiowski informuje, że dotyczyć może to nie tylko szpitali, ale też przychodni. Wstęp mieliby tylko personel medyczny i pacjenci.

– Mówimy oczywiście o placówkach, gdzie sytuacja jest najbardziej dramatyczna – podkreśla dr Grzesiowski.

Ostateczną decyzję w tej kwestii mają podejmować same placówki.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ilona 06.02.2025 12:53
Oj, niestety to prawda. trzeci dzień leżę. Już lepiej ale było słabo.

optymistka 06.02.2025 11:35
Sporo zależy od pogody. Przyjdzie wiosna będzie dobrze.

FACEBOOK
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: brawoTreść komentarza: Banaś zrobił kolejną dobra robotę.Data dodania komentarza: 22.02.2025, 11:43Źródło komentarza: Lekarz pracował bez przerwy ponad sto godzin. Miażdżący raportAutor komentarza: śmiechTreść komentarza: Taa, trudno się oprzeć. Jak berlinkom :))))Data dodania komentarza: 22.02.2025, 11:41Źródło komentarza: Tak oszukują przez internet ludzi. Nie jest łatwo oprzeć się takiemu uwodzeniuAutor komentarza: no szokTreść komentarza: Stachanowiec jakiś.Data dodania komentarza: 22.02.2025, 11:25Źródło komentarza: Lekarz pracował bez przerwy ponad sto godzin. Miażdżący raportAutor komentarza: obserwator.Treść komentarza: Z tego co wiem to od dawn już tak jest.Data dodania komentarza: 22.02.2025, 09:37Źródło komentarza: Lekarz pracował bez przerwy ponad sto godzin. Miażdżący raportAutor komentarza: dośćTreść komentarza: Nie mieli wyjściaData dodania komentarza: 22.02.2025, 00:39Źródło komentarza: Red Light działa w Szczecinie. Kierowca nawet nie wie, że na skrzyżowaniu nagrywa go kameraAutor komentarza: tyleTreść komentarza: W następstwie incydentu poseł został ukarany karą grzywny w wysokości 4 tys. złotych, o czym w piątek wieczorem poinformował marszałek Sejmu Szymon Hołownia. "Wobec deklaracji walki z chorobą alkoholową kara minimalna" - napisał lider Polski 2050 w serwisie X.Data dodania komentarza: 21.02.2025, 18:50Źródło komentarza: Poseł Konfederacji wyproszony z obrad Sejmu. „Nawalony jak szpadel” [WIDEO]
Reklamawłączenie społeczne
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama