Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 30 stycznia 2025 05:57
Reklama

Legenda polskiej piłki usłyszała zarzuty od zachodniopomorskiej prokuratury. Riposta Bońka

Zbigniewowi Bońkowi zarzuca się wyrządzenie szkody wobec PZPN na kwotę ponad miliona złotych. Legendarny piłkarz mówi o „obrzucaniu błotem”.
Legenda polskiej piłki usłyszała zarzuty od zachodniopomorskiej prokuratury. Riposta Bońka
Zbigniew Boniek

Autor: Canva / Wikipedia

„Cel spełniony, uczciwi ludzie obrzuceni błotem. A że akt oskarżenia nie ma nawet 0,5 % szans obrony? A kogo to może za 4/5 lat interesować? Huuuuuuurrrraaaa” - tak Zbigniew Boniek na platformie X komentuje decyzje prokuratury. 

Były piłkarz, znakomity reprezentant Polski grający także w zagranicznych klubach i były selekcjoner drużyny narodowej ma kłopoty.

Zarzuty dla Bońka. Co ustalili śledczy?

Jednak nie piłkarskiej części kariery dotyczą stawiane zarzuty. Prokuratura zachodniopomorska ma zastrzeżenia do działalności Bońka jako prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej (od 2012 do 2021 roku).

Zbigniew B. został oskarżony o to, że w okresie od listopada 2014 r. do sierpnia 2021 roku jako prezes PZPN, działając wspólnie i w porozumieniu z Gabrielą M., Jakubem T., Maciejem S. oraz Andrzejem P., nadużywając przysługujących mu uprawnień w zakresie negocjowania umów i niedopełniając obowiązków dbałości o mienie, wyrządził PZPN szkodę majątkową wielkich rozmiarów, poprzez zapłatę spółce O. sp. z o.o. kwoty 1.016.902 zł. za fikcyjne negocjacje umowy sponsorskiej pomiędzy PZPN a U. sp. z o.o. – podała prokurator Katarzyna Calów-Jaszewska z Prokuratury Krajowej.

Śledczy ustalili, że umowa między związkiem a firmą O. została podpisana po zawarciu kontraktu ze spółką U, a to wykluczało tę pierwszą z jakichkolwiek negocjacji dotyczących sponsoringu.

Dodatkowo jeden z oskarżonych, Jakub T., był jednocześnie członkiem zarządu PZPN i pełnomocnikiem firmy O.

To jeszcze nie koniec, bo części z tych 13 osób prokuratura zarzuca pranie brudnych pieniędzy.

– Zbigniew B. oraz pozostali oskarżeni nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów. Oskarżeni złożyli obszerne wyjaśnienia, które były sprzeczne z ustaleniami śledztwa – podkreśla prokurator Calów-Jaszewska.

Zaczęło się od możliwego ustawienie ponad 100 przetargów

Sprawy pewnie by nie było, gdyby nie wcześniejsze zatrzymania. W 2022 roku CBA ujęła dwóch piłkarskich działaczy i biznesmena. Śledztwo jednak nie dotyczyło kwestii sportowych, ale możliwego ustawienia ponad 100 przetargów dla Zarządu Melioracji Urządzeń Wodnych w Szczecinie za ok. 600 mln zł.

Kiedy śledczy zaczęli bliżej przyglądać się jednemu z działaczy, trafili na trop sponsorskich umów z PZPN.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

hoho 28.01.2025 12:08
Ale kampania!

:-( 28.01.2025 10:21
Szkoda

kibic Krzysiek 28.01.2025 09:27
Przykro to czytać.

FACEBOOK
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama