Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
sobota, 21 grudnia 2024 09:40
Reklama

Ceny masła na wysokim poziomie. Rząd reaguje, a kiedy skutek?

W ostatnich miesiącach klienci z niepokojem obserwują drastycznie rosnące ceny masła. Rząd mówi dość i uruchamia pomoc.
Może poczekać z zakupem?

Autor: Canva/Pixabay.com

W październiku 2024 roku za 200-gramową kostkę masła trzeba było zapłacić średnio 8,75 zł, czyli aż o 34,8 proc. więcej w porównaniu z tym samym okresem roku ubiegłego.

Jest wiele powodów, dla których masło jest tak drogie

Eksperci wskazują kilka przyczyn tak dużego wzrostu cen masła. Jednym z głównych powodów jest zmniejszenie produkcji mleka, na co wpłynęły trudne warunki pogodowe. Susza, szczególnie we wschodniej Polsce, obniżyła wydajność krów mlecznych i zmusiła mleczarnie do korzystania z droższego mleka przerzutowego. 

Również zmniejszenie liczby hodowców krów mlecznych spowodowane epidemią chorób zwierząt wpłynęło na podaż mleka. Kolejną przyczyną jest malejąca opłacalność inwestycji w produkcję masła. Mleczarnie chętniej inwestują w produkcję białka, co dodatkowo ogranicza podaż masła na rynku. Spekulacje rynkowe również odgrywają istotną rolę. Inwestorzy blokują towar z zamiarem jego późniejszej odsprzedaży z zyskiem.

Rząd spróbuje uspokoić sytuację

W odpowiedzi na trudną sytuację na rynku interweniuje Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych (RARS). Już 19 grudnia 2024 roku nastąpi otwarcie ofert związanych z przetargiem na sprzedaż 1000 ton mrożonego masła w blokach po 25 kg. Produkt ten pochodzi z rezerw żywnościowych RARS.

Cena minimalna masła wynosi 28,38 zł za kilogram bez VAT. Całość masła została podzielona na trzy zadania: 497 ton wyprodukowała Mlekovita, 300 ton Lacpol, a 200 ton Polmlek Grudziądz. 

Rządowa interwencja powinna przyczynić się do stabilizacji rynku i zmniejszenia presji cenowej, choć efekty tych działań będą widoczne i tak dopiero w kolejnych miesiącach.

Ceny masła spadną, ale nieprędko

Eksperci szacują, że do końca 2024 roku ceny masła mogą nadal rosnąć. Przewiduje się, że w pierwszym kwartale 2025 roku ceny wciąż będą wysokie i mogą wynosić około 8 tys. euro za tonę. Dopiero w drugiej połowie 2025 roku oczekiwane są widoczne spadki cen. 

Przed Bożym Narodzeniem tym bardziej trudno liczyć na obniżki, ponieważ w tym okresie popyt na masło rośnie ze względu na świąteczne wypieki.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

FACEBOOK
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama