W zależności od parafii wierni mogą zaprosić księdza do domu lub wziąć udział w specjalnych nabożeństwach kolędowych organizowanych w styczniu.
Zaproś księdza do domu albo pójdź do kościoła
Zmieniające się czasy i potrzeby wiernych wpłynęły na organizację kolędy. W niektórych parafiach wizyty odbywają się w ograniczonym zakresie, co wynika z dużego obciążenia obowiązkami duchownych.
Niekiedy parafie decydują się nawet na wprowadzenie systemu „na zaproszenie”. Ten system pozwala im na dostosowanie wizyt do indywidualnych potrzeb wiernych i uniknięcia chodzenia „na pusto”, czyli w dzielnicach, w których wiele rodzin księdza nie przyjmuje.
Ile Polacy dadzą w kopercie?
Z sondażu przeprowadzonego przez ośrodek Ariadna na zlecenie Wirtualnej Polski wynika, że Polacy w tym roku nie będą szczególnie hojni wobec księży.
Blisko jedna trzecia – 28 proc. – respondentów planuje ofiarować 50 zł,
25 proc. zadeklarowało, że w kopercie znajdzie się 100 zł.
Kolejne 10 proc. planuje przekazać 20 zł,
8 proc. nie planuje dać nic.
Są jednak osoby, które zdecydują się na większe kwoty: 6 proc. badanych zamierza ofiarować od 100 do 200 zł, a 1 proc. wspomniał o kwocie 500 zł.
Mężczyzna w sutannie to nie zawsze ksiądz
Kolęda bywa wykorzystywana przez oszustów podszywających się pod księży. Tak dzieje się zwłaszcza w dużych miastach. Szczególnie podatni na oszustwa są ludzie niechodzący regularnie do kościoła i nieznający lokalnych duszpasterzy.
Żeby uniknąć takich sytuacji, warto pamiętać o kilku zasadach:
Zawsze sprawdzaj, czy wizyta była wcześniej zapowiedziana przez parafię.
Poproś księdza o przedstawienie identyfikatora parafialnego.
Nie wpuszczaj do domu osób, które budzą Twoje podejrzenia.
Harmonogram kolędy zwykle parafie publikują na swoich stronach internetowych.
Napisz komentarz
Komentarze