Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
sobota, 21 grudnia 2024 16:01
Reklama

Coraz więcej bankructw. Dłużnicy wybierają taką właśnie drogę

Coraz więcej Polaków ogłasza upadłość konsumencką, czyli swoje bankructwo. W 2024 roku może paść kolejny rekord.
Gdy ubywa w portfelu a na koncie debet... Upadłość konsumencka.

Autor: Canva

Jak podał Centralny Ośrodek Informacji Gospodarczej (COIG), w październiku tego roku upadłość konsumencką ogłosiło aż 1971 dłużników.

W ciągu pierwszych 10 miesięcy 2024 roku liczba osób, które ogłosiły bankructwo, wyniosła aż 17,7 tys. Jak szacuje COIG, ubiegłoroczny rekord, który wyniósł 21 tys. bankructw, może zostać pobity.

COIG tłumaczy ten wzrost upadłości konsumenckich m.in. rosnącymi kosztami życia i problemami z obsługą kredytów, co zmusza wielu z nas do sięgnięcia po to rozwiązanie. 

Uproszczenie przepisów nakręciło zainteresowanie

W Polsce upadłość konsumencką można ogłaszać od 2009 roku. Tyle że – jak przypomniał Bankier.pl – na początku z tego rozwiązanie mogli skorzystać nieliczni. Bo procedury były zbyt skomplikowane, wymagania rygorystyczne, a koszty wysokie.

Kolejne nowelizacje ustawy znosiły te. bariery. Zmiana prawa z marca 2020 roku znacznie uprościła procedurę, co zwiększyło jej dostępność. 

Po pierwsze, wina dłużnika – jak podaje serwis – przestała być przeszkodą w przystąpieniu do procedury. Ewentualne zaniedbania finansowe mają znaczenie tylko przy ustalaniu warunków, m.in. planu spłaty zadłużenia. 

Kolejnym krokiem było uruchomienie elektronicznego rejestru zadłużonych i cyfryzacja części procedur. Ułatwiło to życie i dłużnikom, i wierzycielom

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

honorowy 18.11.2024 13:59
Jak się człowiek na co umawia to powinien spłacać.

FACEBOOK
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama