Policjanci zatrzymali do kontroli drogowej 50-latka, który poruszał się motocyklem w sposób budzący podejrzenia. Mundurowi zwrócili uwagę na nietypowe zachowanie kierowcy – nie trzymał prostego toru jazdy, niejednokrotnie zwalniał i przyspieszał, co mogło wskazywać na problemy z jego koncentracją lub stanem psychofizycznym.
Po zatrzymaniu do kontroli okazało się, że kierujący nie posiadał uprawnień do prowadzenia motocykla. To jednak nie był koniec jego przewinień. W trakcie dalszej interwencji policjanci stwierdzili, że mężczyzna jest pod wpływem środków odurzających.
W toku kontroli, funkcjonariusze znaleźli przy nim także substancje narkotyczne. Dodatkowo, motocykl, którym się poruszał, nie miał aktualnego ubezpieczenia OC, co już samo w sobie stanowi poważne naruszenie przepisów.
Jakby tego było mało, policjanci odkryli niezgodność stanu drogomierza pojazdu – różnica wynosiła aż 430 kilometrów, co rodzi podejrzenie manipulacji w celu oszukania przyszłych nabywców lub ubezpieczyciela.
Zachowanie 50-latka na drodze to przykład skrajnej nieodpowiedzialności. Kierowanie pojazdem bez uprawnień, pod wpływem narkotyków, a także z nieuregulowanym ubezpieczeniem i ingerencją w drogomierz, stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu drogowego. Dzięki szybkiej reakcji Wywiadowców, niebezpieczny kierowca został wyeliminowany z ruchu, co niewątpliwie przyczyniło się do poprawy bezpieczeństwa na szczecińskich drogach.
Policjanci przypominają, że takie postawy nie będą tolerowane, a każdy przypadek naruszania prawa drogowego spotka się z odpowiednią reakcją. Bezpieczeństwo na drogach zależy od odpowiedzialnych i trzeźwo myślących kierowców, dlatego tak ważne jest przestrzeganie przepisów oraz stosowanie się do zasad obowiązujących na drogach.
Napisz komentarz
Komentarze