Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 1 listopada 2024 02:32
Reklama
Reklama
Reklama

Z lekarzem w szpitalu można się dogadać. Chwalą menu w szpitalach

Aż 96 proc. pacjentów jest przekonanych o bezpieczeństwie opieki w szpitalach. Większość czuje się w nich komfortowo, a szpitalne jedzenie wcale nie jest synonimem bylejakości.
Z lekarzem w szpitalu można się dogadać. Chwalą menu w szpitalach
Szpital nie taki straszny, jak go niektórzy malują.

Autor: Canva

Według badania PASAT OPEN przeprowadzonego przez Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia aż 96 proc. pacjentów jest przekonanych o bezpieczeństwie opieki świadczonej w szpitalach. 

Badanie pokazuje, że pacjenci mają duże zaufanie do stosowanych w szpitalu procedur medycznych i personelu.

Z lekarzem można się dogadać

Zrozumiała komunikacja między pacjentem a lekarzem to jeden z kluczowych aspektów satysfakcji pacjentów. 

95 proc. pacjentów otrzymało wszystkie niezbędne informacje dotyczące dalszej opieki po opuszczeniu szpitala.

92 proc. respondentów stwierdziło, że rozumieli informacje przekazywane przez lekarzy.

90 proc. uczestniczyło w decyzjach dotyczących ich leczenia na poziomie, który ich satysfakcjonował. 

Do psychologa, do kapelana

Podczas pobytu w szpitalu, oprócz opieki lekarskiej, liczy się również opieka emocjonalna. Pod tym względem również nie jest źle.

Aż 81 proc. pacjentów nie odczuwało przygnębienia związanego z hospitalizacją. W trudnych momentach 43 proc. pacjentów nie miało potrzeby rozmowy z kimkolwiek; 39 proc. zwróciło się do pielęgniarki lub położnej, a 32 proc. do lekarza. Niewielki procent pacjentów skorzystał z pomocy psychologa (10 proc.) lub kapelana (7 proc.).

Szpitalny komfort

A czy pacjenci w szpitalu czują się komfortowo?

90 proc. badanych potwierdziło, że personel skutecznie uśmierzał ból, gdy ten się pojawiał. 

83 proc. pacjentów nie miało zastrzeżeń co do warunków pobytu, chociaż niektórzy skarżyli się na duszne sale czy niedostateczną czystość łazienek. 

Dobrze karmią?

Okazuje się, że tak. Szpitalne jedzenie wcale nie musi być synonimem bylejakości. 

Aż 76 proc. pacjentów było zadowolonych z posiłków (16 proc. narzekało na brak możliwości wyboru). Po 8 proc. badanych zwróciło uwagę na zbyt małe porcje i zimne posiłki. 

Tylko 2 proc. pacjentów oceniło, że dystrybucja i podawane posiłków nie były higieniczne, a po 1 proc. wskazało, że personel nie służył pomocą przy spożywaniu posiłków, choć było to konieczne.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
FACEBOOK
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama