Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
środa, 26 marca 2025 05:09
Reklama dotacje unijne dla firm

Jakie kary za nielegalne zatrudnienie?

Plus tych rozwiązań jest taki, że nastąpić może wzrost konkurencyjności między firmami. Minusy to zachęta do większego napływu cudzoziemców bez prawa pobytu i wykonywania pracy w Polsce.
Jakie kary za nielegalne zatrudnienie?

Autor: iStock

Resort rozwoju i technologii chce odstąpić od karania pracodawców, którzy na czarno zatrudniają obcokrajowców.

Takie są zasady

„Kto powierza cudzoziemcowi nielegalne wykonywanie pracy podlega karze grzywny od 1000 zł do 30 000 zł” – tyle ustawa o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy.

Zasady zatem są jasne, ale to nie odstrasza. 

W realu jest tak

„Funkcjonariusze z Morskiego Oddziału Straży Granicznej w 2023 roku skontrolowali legalność zatrudnienia cudzoziemców w 316 firmach. Tylko w 25 nie było nieprawidłowości. Zweryfikowali pracę blisko 15 tysięcy obcokrajowców. 2,6 tys. osób wykonywało ją nielegalnie. To głównie obywatele Ukrainy, Gruzji i Mołdawii. 

Mundurowi z MOSG przeprowadzili także przeszło 3 tysiące kontroli legalności pobytu. 887 cudzoziemców przebywało w Polsce nielegalnie” – podał niedawno Tadeusz Gruchalla z Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.

Nowy pomysł

Teraz Ministerstwo Rozwoju i Technologii przygotowuje zmiany w prawie. Dotyczą one kar za nielegalne zatrudnienie. 

„Środowisko pracodawców sygnalizuje, że powierzający prace cudzoziemcom często nie dysponują odpowiednimi kompetencjami i innymi możliwościami, które pozwoliłyby im na gruntowną weryfikację stanów faktycznych i prawnych związanych z powierzeniem pracy cudzoziemcom” – czytamy w projekcie.

Chodzi o to, żeby nie karać tych, którzy zatrudnili obcokrajowca nieumyślnie.

Plus i minus

Zdaniem Jakuba Kusa, wiceprzewodniczącego Związku Zawodowego „Budowlani”, jego zapisy „nawiązują do najgorszych tradycji polskiej legislacji, a duża część proponowanych zmian wydaje się katalogiem pomysłów różnych lobbystów” – alarmuje money.pl.

Kusa wyjaśnia, że zmiana zaprocentuje „demontażem rynku pracy i działalności gospodarczej”.

Z kolei Andrzej Kubisiak, wicedyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego i ekspert rynku pracy, widzi w tej zmianie plusy i minusy. Te pierwsze to wzrost konkurencyjności między firmami. Minusy to zachęta do większego napływu cudzoziemców bez prawa pobytu i wykonywania pracy w Polsce.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

FACEBOOK
Reklamadotacje unijne dla firm MŚP
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama