Zaznaczmy jednak, że Ministerstwo Sprawiedliwości już pracuje nad zmianą przepisów (wprowadził je rząd PiS), bo chce złagodzić zasady. MS chce, aby sędzia nie miał obowiązku odbierania pojazdu, a miał w tej materii wolną rękę.
Zgodnie z informacjami KGP, przez pierwszy miesiąc funkcjonowania przepisów policja zatrzymała 634 samochody.
Zajęte pojazdy w większości trafiają tymczasowo na policyjne parkingi – dodaje RMF.
Ale uwaga, nie oznacza to, że tylko tylu pijanych zatrzymano na polskich drogach. Było ich znacznie więcej, ale zajęciu nie podlegają np. samochody firmowe. Policja może też przekazać auto „osobie godnej zaufania”, która zaopiekuje się pojazdem i nie udostępni go przyłapanemu kierowcy.
„Sąd w Jeleniej Górze w trybie przyspieszonym orzekł o konfiskacie dwóch pojazdów kierowanych przez pijanych właścicieli. Mowa o wartym 6 tysięcy złotych oplu oraz mercedesie, którego wartość oszacowano na prawie 37 tysięcy” – podaje RMF. To tak na początek
Napisz komentarz
Komentarze