Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 15:40
Reklama
Reklama

Właśnie wzrósł VAT na żywność. Wróciliśmy do gospodarki rynkowej

Właśnie wrócił VAT na żywność. Jak odczujemy to w naszych kieszeniach? Zdaniem ekspertów – skoku na kasę nie będzie. Zmiany czekają też branżę beauty
Właśnie wzrósł VAT na żywność. Wróciliśmy do gospodarki rynkowej

Autor: iStock

Zerowa stawka VAT na żywność została wprowadzona w Polsce 1 lutego 2022 roku i była jednym z elementów tarczy inflacyjnej. Wcześniej żywność była obłożona 5-procentową stawką podatku.

Ministerstwo Finansów w połowie marca 2024 r. ogłosiło, że zerowy VAT  na żywność wygaśnie 31 marca. przypomniało w swoim komunikacie, że zerowa stawka została wprowadzona przy inflacji na poziomie 9,2 proc. W końcu osiągnęła prawie 18 proc. 

Duże sieci nie podniosą cen

Minister finansów Andrzej Domański przekonywał przy tym, że po wzroście VAT do 5 proc. – jak cytuje gazeta.pl – „Skoku cen żywności nie będzie”.

Z kilku powodów. Po pierwsze, na świecie  mamy teraz do czynienia ze spadkiem cen produktów rolnych i normalizacją cen energii i gazu. 

Kolejny powód to tocząca się wojna cenowa pomiędzy Biedronką i Lidlem. Ta druga sieć już zapewniła swoich klientów, że utrzyma ceny ponad 1600 produktów na dotychczasowym poziomie. 

Podobne decyzje – dodajmy – podęły też Aldi i Kaufland. 

W ocenie ekspertów

– To dobry czas, żeby wrócić do normalnej stawki VAT – powiedział PAP Rafał Benecki, główny ekonomista ING Banku Śląskiego. 

– Wzrost inflacji spowodowany wyższym VAT na żywność będzie najprawdopodobniej rozłożony w czasie, a podwyżki cen w sklepach mogą być zahamowane przez wojny cenowe między – skomentował w rozmowie z PAP Piotr Bielski, główny ekonomista z Santander Bank Polska.

Według ekonomisty Rafała Mundrego, którego przywołuje gazeta.pl, wprowadzenie 5-procentowego VAT-u na żywność oznacza wpływ dla budżetu dodatkowych 12 mld zł w skali roku. 

– Lepszego momentu na przywrócenie VAT na żywność nie będzie. A że trzeba go będzie przywrócić, wiadomo od samego początku – napisał w serwisie X ekonomista Mikołaj Raczyński.

Obniżka w branży beauty

Również od poniedziałku 1 kwietnia został obniżony VAT na usługi kosmetyczne z 23 do 8 proc. Chodzi m.in. o usługi obejmujące higienę osobistą, pielęgnację ciała, depilację, manicure i pedicure. 

– Długo walczyliśmy o to, żeby stawka VAT na nasze usługi została obniżona. I udało się – „Fakt” cytuje Michała Łenczyńskiego z organizacji Beauty Razem.

Nowa stawka VAT – wyjaśniają przedstawiciele tej branży – nie oznacza dla ich klientów obniżek cen. Ale pozwoli im utrzymać je na tym samym poziomie. 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

FACEBOOK
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama