Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
sobota, 21 grudnia 2024 10:03
Reklama

Tak chcą wyeliminować plastik. Owoce, warzywa, kosmetyki

Jest unijna zgoda na kolejne kroki mające zredukować skalę produkowania śmieci. Tym razem na celowniku są opakowania jednorazowe.
W sklepach się zmieni, bo opakowania będą inne.

Autor: iStock

Tego rodzaju walka nie jest w Europie nowością. Unii od lat zależy na tym, żeby ograniczać produkowanie śmieci – zwłaszcza plastiku. Dlatego jeszcze w 2018 r. zapadły konkretne decyzje. Zmiany były wprowadzane stopniowo, a chodzi m.in. o:

  • zakaz sprzedaży produktów jednorazowych z tworzyw sztucznych, takich jak: talerzyki i inne naczynia, sztućce: widelce, noże, łyżki i pałeczki, mieszadełka i słomki do napojów, opakowania na żywność, kubki i pojemniki na napoje wykonane z polistyrenu ekspandowanego;
  • wymóg w oznakowaniu niektórych produktów widoczną i nieusuwalną grafiką, jak prawidłowo zagospodarować odpad;
  • dodatkową opłatę pobieraną w sklepach i gastronomii za kubki z tworzyw sztucznych z pokrywkami oraz za pojemniki na żywność, w tym pojemniki typu fast food, z których bezpośrednio spożywa się jedzenie.

Cel na lata

Teraz przyszedł czas na kolejny krok. 

„Chociaż współczynniki recyklingu w UE wzrosły o 23 proc. w porównaniu z 2010 r., nie pozwala to nadążyć za zwiększającą się całkowitą ilością wytwarzanych odpadów opakowaniowych. Dane wskazują na rozbieżność między wzrostem ilości odpadów opakowaniowych a wzrostem recyklingu” – wylicza Rada Europejska, która już wynegocjowała porozumienie z krajami członkowskimi i chce następnych zmian. A to wydaje się już proste, bo na propozycję wstępnie przystał Parlament Europejski.

Celem przepisów jest to, żeby do 2030 r. wszystkie opakowania na rynku UE nadawały się do recyklingu, a przy tym było to opłacalne ekonomicznie – wyjaśnia RE.

Konkretnymi celami jest ograniczenie ilości odpadów opakowaniowych (w porównaniu z 2018 r.):

  • 5 proc. do 2030 r.
  • 10 proc. do 2035 r.
  • 15 proc. do 2040 r.

Koniec jednorazówek

Jak dojść do takich wyników? Otóż UE chce zakazać używania niektórych opakowań. Dotyczy to opakowań jednorazowych, w które pakowne są np. warzywa, owoce, niektóre produkty spożywcze, a nawet kosmetyki. Na liście są także saszetki z przyprawami, jednorazowe kubki i talerze, miniaturowe opakowania artykułów toaletowych w hotelach. 

„Firmy będą musiały stosować jak najmniejsze opakowania, np. unikać podwójnych ścianek i denek oraz używania nieproporcjonalnie dużych opakowań do transportu małych przedmiotów. Chodzi o ograniczenie zbędnych opakowań i marnotrawienia zasobów” – tłumaczy RE.

Kolejnym krokiem jest wprowadzenie systemu, nawyku i normy, aby konsumenci mogli ponownie wykorzystywać, napełniać oraz zwracać opakowania. 

„W proponowanych przepisach przewidziano cele dla różnych sektorów i formatów opakowań, aby zwiększyć możliwość ponownego wykorzystania i ponownego napełniania. Dzięki temu konsumenci będą mogli wykorzystywać własne pojemniki, także kupując na wynos” – dodaje Rada.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Majka 31.03.2024 17:02
Czas najwyższy aby coś z tym zrobić.

FACEBOOK
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama