Jeden z głównych punktów, który podkreślił, to odmowa uznania chrześcijańskich korzeni Europy, którą nazwał kłamstwem przez zaniechanie.
Profesor zauważył, że w ostatnich latach dokonano znacznego postępu w tej kwestii, ale wciąż istnieją różnice wrażliwości między różnymi krajami europejskimi. Sugeruje, że Europa zachodnia powinna lepiej zrozumieć kraje takie jak Węgry i Polska, zanim ich obrazi. Jest to ważne zważywszy na ich doświadczenie wobec leninowskiego reżimu ideologicznego.
Prof. Brague zauważa również brak rzeczywistego morale w Europie, mimo że mówi się tam wiele o wartościach i moralności. Europejczycy powinni być dumni z tego, co reprezentują. Powinni mieć także wolę obrony i wiary w przyszłość. Wielu Europejczyków zaczęło tracić wiarę w to, że mogą czegoś nauczyć resztę świata, a jednocześnie nie są już gotowi uczyć się od innych. Profesor wymienia takie wartości, które Europa powinna uczyć się od innych kultur, jak pracowitość od Chińczyków, realistyczne spojrzenie na obronność od Amerykanów czy zdrową demografię od krajów islamskich.
Prof. Brague, znawca filozofii arabskiej, zwraca również uwagę na poważne różnice między cywilizacją islamską a cywilizacją europejską. Islam udziela odpowiedzi na wszystkie ludzkie problemy, ale te odpowiedzi są sprzeczne z tymi, jakie daje nasza katolicka cywilizacja. Chodzi tu między innymi o równość ludzi niezależnie od płci czy religii, która jest odmiennie postrzegana przez obie kultury. Profesor podkreśla, że są to dwa przeciwstawne systemy.
Napisz komentarz
Komentarze