Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
niedziela, 27 kwietnia 2025 06:44
Reklama

Skatowane dziecko w szpitalu. Akt oskarżenia wobec matki

Akt oskarżenia trafił już do sądu. Jego „bohaterami” są Michalina P. i Michał J., rodzice katowanego przez kilka miesięcy niemowlaka. Według prokuratury – dziecko biła matka.
Skatowane dziecko w szpitalu. Akt oskarżenia wobec matki
Chłopiec trafił do szpitala dziecięcego w Olsztynie (zdjęcie jest ilustracją do tekstu)

Autor: szpital dziecięcy w Olsztynie, iStock

Powód jest szokujący: kobieta chciała mieć córkę, a urodził się syn. Chłopiec przyszedł na świat w marcu 2022 roku. W mediach społecznościowych pokazywała niemowlę ubrane w dziewczęce ubranka i z podpisem „Marysia”. 

Katowała swojego synka

Michalinie P., matce maluszka, Prokuratura Okręgowa w Olsztynie zarzuca, że od maja do czerwca 2022 roku znęcała się fizycznie nad synkiem ze szczególnym okrucieństwem. Jak powiedział PAP prokurator Daniel Brodowski

Rzecznik prasowy poinformował, że matce zarzucono, że  małoletnim synem urodzonym „matka podduszała dziecko, rzucała nim, szarpała i je biła”.

Efektem tego matczynego okrucieństwa były m.in. złamania kości nóg, obrażenia głowy, w tym mózgu. A cel tych działań był jeden: pozbawić dziecko życia. 

Ojciec nic nie zrobił

Ojcu dziecka po ujawnieniu sprawy prokuratura także zarzucała, że znęcał się nad synem. Ostatecznie oskarżono go o to, że opiekę nad dzieckiem całkowicie pozostawił matce, chociaż wiedział, jaka jest. W ten sposób naraził dziecko na „niebezpieczeństwo utraty życia”. 

Grozi mu za to kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Michała J. jest pod dozorem policji.

Michalina P. i Michał J. mają także starszego syna. Kiedy zostali zatrzymani, dziecko trafiło do dziadków. Nie ma informacji, co się z nim dzieje teraz. 

Ze szpitala prosto do aresztu

Sprawa zabójstwa wyszła na jaw wtedy, gdy Michalinę P. zgłosiła się z dzieckiem do szpitala w Szczytnie. Jej synek był. w ciężkim stanie. Ostatecznie chłopiec trafił do szpitala dziecięcego w Olsztynie.

Tam lekarze, gdy tylko je zbadali, od razu wezwali policję. Michalina P. została aresztowana i przewieziona do aresztu. I jest w nim do dziś.

Skatowane dziecko trafiło do rodziny zastępczej. 

Teraz sprawą zajmuje się sąd

Michalina P. w czasie przesłuchań nie przyznała się do winy. Biegli uznali ją za osobę poczytalną, która za swój czyn może odpowiadać przed sądem. Grozi jej dożywocie.

Sprawa będzie się toczyła przed Sądem Okręgowym w Olsztynie.

 

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

FACEBOOK
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: M.Treść komentarza: Historyczny dzień.Data dodania komentarza: 27.04.2025, 02:33Źródło komentarza: Pogrzeb papieża Franciszka wyglądał inaczejAutor komentarza: uważamTreść komentarza: Godny pogrzeb.Data dodania komentarza: 26.04.2025, 18:25Źródło komentarza: Pogrzeb papieża Franciszka wyglądał inaczejAutor komentarza: sprawiedliwośćTreść komentarza: Przede wszystkim rewaloryzacja!Data dodania komentarza: 26.04.2025, 18:24Źródło komentarza: Czternastka dla emerytów. Kiedy i jakie 14 emerytury trafią do seniorów?Autor komentarza: fajbusiewicz szczecinskiTreść komentarza: nie widzialem ale jakbym nawet widzial to bym nie powiedzialData dodania komentarza: 26.04.2025, 16:44Źródło komentarza: Unikanie kary może tylko odwlec w czasie i dodać nowe ograniczenia wolnościAutor komentarza: zapamiętajcieTreść komentarza: "Patrzeć z miłością i dokonywać wyboru" to motto wybrane przez Papieża, które odzwierciedla jego wizję miłosierdzia Bożego oraz powołanie do służby Kościołowi - przypomina włoska agencja ANSA.Data dodania komentarza: 26.04.2025, 16:44Źródło komentarza: Pogrzeb papieża Franciszka wyglądał inaczejAutor komentarza: obserwowałem toTreść komentarza: Bieg to zdrowie. Po przejściu przez skrupulatne kontrole przy bramkach wejściowych ludzie biegli przez plac, by zająć jak najbliższe miejsca przy ołtarzu.Data dodania komentarza: 26.04.2025, 16:09Źródło komentarza: Pogrzeb papieża Franciszka wyglądał inaczej
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama