Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 1 listopada 2024 17:32
Reklama
Reklama
Reklama

Prokuratorskie zarzuty w stosunku do sprawcy ataku na policjantów

Siedząc skuty z tyłu policyjnego auta strzelił jednemu policjantowi w głowę za prawym uchem, a drugiemu kulę posłał w prawą skroń z broni czarnoprochowej.
Prokuratorskie zarzuty w stosunku do sprawcy ataku na policjantów
Sąd zadecyduje w poniedziałek.

Autor: Policja

-Jeżeli policja będzie próbowała się do mnie zbliżyć, to otworzę do nich ogień. Ja pierwszy - mówił niedawno w mediach społecznościowych Maksymilian F. Mimo to policja zlekceważyła pewne środki bezpieczeństwa. 

Błędy policji zostały wykorzystane

Historia miała dwie odsłony jedna Przedwczoraj a druga wczoraj

-Sytuacja ta miała miejsce 1 grudnia 2023 roku tuż po godzinie 22:30 na ulicy Sudeckiej we Wrocławiu, gdzie doszło do skrajnie niebezpiecznego zdarzenia z udziałem dwóch funkcjonariuszy i transportowanej pojazdem osoby, która była poszukiwana listem gończym. Niestety jej następstwem jest fakt, że obaj policjanci przebywają obecnie w stanie zagrażającym ich życiu i zdrowiu w placówkach medycznych - informuje policja. 

Postrzelonych policjantów znalazł przypadkowy kierowca. Ciężko ranni to doświadczeni funkcjonariusze, ale pewne środki bezpieczeństwa nie zostały przedsięwzięte. Policjanci siedzieli z przodu samochodu, a aresztowany sam z tyłu. Był skuty i kazało się, że- ma broń. Ujęli go inni funkcjonariusze, którzy nie przeszukali go prawdopodobnie dobrze. Ogólnie widać, że co najmniej w dwóch przypadkach doszło do dużych zaniedbań proceduralnych. 

Pogoń za 44-latkiem

Po ucieczce rozpoczęto poszukiwania uciekiniera. Komendant główny policji gen. insp. Jarosław Szymczyk zdecydował się na wyznaczenie nagrody w wysokości 100 tysięcy złotych dla osoby, która pomoże w ujęciu poszukiwanego.

-Podjęte działania przyniosły pozytywne efekty w postaci zatrzymania poszukiwanego mężczyzny. Posiadający przy sobie broń i usiłujący oddalić się interweniującym policjantom 44-latek, został obezwładniony i przebywa obecnie w policyjnym pomieszczeniu dla osób zatrzymanych - informuje policja. 

Poszukiwany został ubrany w kaftan bezpieczeństwa dla groźnych przestępców (zdjęcie w fotogalerii).

Prokuratorskie zarzuty

Maksymilian F. ma już prokuratorskie zarzuty. Prokuratura postanowiła zarzut usiłowania zabójstwa. Może się to jeszcze zmienić, bo funkcjonariusze wciąż walczą o życie w szpitalu. Tak czy inaczej Maksymilianowi F. grozi dożywocie. 

Wcześniej został  przesłuchany przez prokuratora. Nieoficjalnie wiadomo, że 44-latek nie przyznaje się do winy. 

W poniedziałek 4 grudnia 2023 r. można się spodziewać, że sąd zadecyduje o jego tymczasowym aresztowaniu.

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
FACEBOOK
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama