Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 12:43
Reklama
Reklama

Sąsiedzi donoszą do ZUS. Taki pacjent traci pieniądze

ZUS coraz częściej kontroluje osoby na zwolnieniach lekarskich. I te kontrole są coraz efektywniejsze. Między innymi dzięki donosom sąsiadów i rodzin pracowników z L4.

Twoi sąsiedzi i najbliżsi w każdej chwili mogą poinformować ZUS o tym, że naruszasz zasady L4. Wówczas możesz spodziewać się niemiłej niespodzianki: pukania do drzwi. 

Robią zdjęcia i wysyłają do ZUS-u

Kontrole ZUS-u mają jeden cel: sprawdzić, czy zwolnienie lekarskie jest nadal konieczne oraz czy osoba na zwolnieniu stosuje się do zaleceń lekarskich. O kontrolę często zabiegają sami pracodawcy, którzy podejrzewają swojego pracownika o nieuczciwość. 

Zdarza się bowiem, że osoba zatrudniona na umowę o pracę i przebywająca na zwolnieniu lekarskim równocześnie pracuje gdzieś dodatkowo na podstawie umowy zlecenia. Szef może uznać to za naruszenie obowiązków pracowniczych i zwolnić takiego delikwenta.

Ale nie tylko pracodawcy domagają się kontroli. Zasadność L4 kwestionują również rodziny i sąsiedzi osób na zwolnieniach lekarskich. Takie zgłoszenia często zawierają zdjęcia i szczegółowe opisy sytuacji, wskazujące na możliwe naruszenia warunków L4. 

Wiele interwencji dotyczy osób, które – przebywając na L4 – publikują w swoich mediach społecznościowych zdjęcia dokumentujące ich aktywność w okresie, w którym powinny odpoczywać i dochodzić do zdrowia. 

A co Polak robi na zwolnieniu?

Lista zajęć jest bardzo długa, co skrzętnie dokumentują kontrolerzy ZUS. Również dzięki zdjęciom od sąsiadów czy rodziny. Do najpopularniejszych należą: 

• remonty, prace przydomowe, budowanie domu, reperowanie dachu, malowanie, 

• opiekowanie się dziećmi, 

• sporty, rozrywka. 

Sporo osób z tej grupy na zwolnieniu lekarskim pracuje. Są wśród nich m.in. spawacze i informatycy. Popularna jest praca na taksówce, w myjni, restauracji.

Trzeba oddać pieniądze 

Jeśli kontrola pracownika na L4 wykaże nieprawidłowości, może dojść do wstrzymania wypłaty zasiłku chorobowego i żądania zwrotu już wypłaconych środków.

W III kwartale 2023 roku ZUS przeprowadził 26,4 tys. kontroli zwolnień lekarskich. 1930 osób straciło zasiłek chorobowy o łącznej wysokości ponad 4 milionów złotych.

Dlaczego więc łamiemy prawo, chociaż wiemy, co nam za to grozi?

– Wynika to z naszej „mentalnej natury”: na wszystko mamy jakiś argument. Również w sytuacji zakrzywiania rzeczywistości – mówi w rozmowie z serwisem Medonet.pl dr Leszek Mellibruda, psycholog społeczny i biznesu. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

FACEBOOK
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama