Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 14:18
Reklama
Reklama

Najszczęśliwsi Polacy mieszkają w... Tak, sprawdzili to

W trudnych czasach trudno być szczęśliwym, jednak z nastrojem Polaków wcale nie jest tak źle. Wiemy, gdzie mieszkają najszczęśliwsi ludzie w Polsce.

W ramach projektu „Szczęśliwy Dom”, zainicjowanego przez Otodom i Uniwersytet SWPS, ponownie spróbowano określić poziom dobrostanu mieszkańców Polski. Okazuje się, że jest lepiej niż było. 

Szczęśliwi kontra nieszczęśliwi – czym się różnią?

Na podstawie pytań dotyczących poczucia szczęścia i satysfakcji, badani zostali podzieleni na trzy grupy: 

  • przodownicy szczęścia, 
  • normalsi,
  • nieszczęśliwi. 

Wykazano, że przodownicy szczęścia częściej niż nieszczęśliwi angażują się w aktywności fizyczne, hobby, spotkania z rodziną i znajomymi, a także w pracę domową.

Badanie pokazało, że płeć również ma istotne znaczenie dla dobrostanu ducha. Wśród przodowników szczęścia dominują kobiety (60,5 proc. tej grupy), podczas gdy w grupie nieszczęśliwych to odsetek mężczyzn jest nieznacznie wyższy (51,1 proc.). 

Szczęśliwych jest coraz więcej 

W ciągu ostatnich dwóch lat, mimo wybuchu pełnowymiarowej wojny rosyjsko-ukraińskiej i wzrostu cen, zauważono wzrost subiektywnego poczucia szczęścia Polaków. W 2021 roku wynosiło ono średnio 6,59 na dziesięciostopniowej skali, natomiast w 2023 roku to już 7,08.

Odsetek osób deklarujących, że są „maksymalnie szczęśliwi” wzrósł – z 6,1 do 12,9 proc. Równocześnie odsetek osób, które uważały się za „zupełnie nieszczęśliwe”, zmniejszył się z 2,1 do 1,5 proc.

Szczęście a miejsce zamieszkania 

Przez ostatnie lata niewiele zmieniło się w planach mieszkaniowych Polaków. W czasie pandemii różnica w odsetku osób planujących przeprowadzkę w 2023 r. wyniosła zaledwie 2 punkty procentowe. W pandemii 67 proc. respondentów deklarowało, że nie planuje się przeprowadzać, a obecnie takich osób jest 70 proc.

Obywatele Polski na ogół są raczej zadowoleni ze swojego miejsca zamieszkania. Zadowolenie z miejsca zamieszkania deklarowało 40 proc. badanych. Neutralne odpowiedzi wybrało 34 proc. respondentów, a niezadowolonych było 26 proc.

Związek dochodów z poczuciem szczęścia

Mówi się, że pieniądze szczęścia nie dają, jednak nie do końca tak jest. To właśnie przodownicy szczęścia dysponują najwyższymi dochodami. Ponad połowa z nich zarabia więcej niż 5 tys. zł brutto, podczas gdy co piąty nieszczęśliwy deklarował, że jego dochody są niższe.

Tu żyją najszczęśliwsi i najmniej szczęśliwi

Najwięcej przodowników szczęścia żyje w województwie podkarpackim – tutaj co trzeci mieszkaniec zaliczył się do tej grupy. Kolejnymi województwami na liście są: 

  • śląskie (29,4 proc.) 
  • lubuskie (29,2 proc.). 

Z kolei najniższy odsetek przodowników szczęścia odnotowano w województwach pomorskim (18,7 proc.) oraz lubelskim (19 proc.).

Raport znajduje się w tym miejscu

Nieszczęśliwych najwięcej jest w centralnych województwach, a mianowicie w mazowieckim (36,1 proc.) i łódzkim (35,8 proc.). Na drugim biegunie znalazło się województwo opolskie – tu zaledwie 11,1 proc. populacji zadeklarowało niskie poczucie szczęścia. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

FACEBOOK
Reklamadotacje rpo
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama