Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 10:52
Reklama dotacje rpo
Reklama

Kobieta przyszła po tabletkę poronną. Pojawiła się policja, była rewizja i sąd

Skandal w szpitalu. Kobieta, która chciała przerwać ciążę, została potraktowana jak przestępczyni. „Czego wy ode mnie chcecie?” – pytała policjantów.
Kobieta przyszła po tabletkę poronną. Pojawiła się policja, była rewizja i sąd

Autor: iStock

„Chcesz głosować na PiS lub Konfederację? Powiedz to tchórzu w twarz swojej żonie” – to komentarz Donalda Tuska do skandalicznej sprawy pani Joanny z Krakowa. Tak szef Platformy Obywatelskiej odniósł się do przedstawionej przez TVN historii kobiety, która zgłosiła się do szpitala po tabletkę poronną. 

Szpital

Ciąża miała zagrażać życiu pani Joanny. Zdecydowała więc, że chce ją przerwać. Powiedziała o tym swojej lekarce, a ta zawiadomiła policję. 

Do gabinetu ginekologicznego weszły dwie policjantki. Potem kobieta została przewiezienie do innego szpitala. Tam odbyło się przesłuchanie. Musiała się rozebrać i poddać rewizji. 

– Rozebrałam się. Nie zdjęłam majtek, ponieważ wciąż jeszcze krwawiłam i było to dla mnie zbyt upokarzające, poniżające. I wtedy właśnie pękłam, wtedy wykrzyczałam im w twarz: „Czego wy ode mnie chcecie?” – opowiedziała dziennikarzom pani Joanna.

– Czterech mężczyzn pilnowało jednej, przestraszonej kobiety. Utworzyło kordon wokół pacjentki, utrudniało nam to pracę. Oni nie byli w stanie podać, dlaczego ta pacjentka jest przez nich zatrzymywana – mówił z kolei lekarz oddziału ratunkowego. 

I dodał, że policjanci pytali również o telefon. Ostatecznie, gdy pani Joanna nie patrzyła, policjanci przeszukali jej bagaż. Bezprawnie zabrali laptopa i telefon komórkowy

Aborcja

Wszystko to łączy się z antyaborcyjną polityką rządu. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że niezgodne z konstytucją jest przerwanie ciąży w przypadku, gdy zagraża ona życiu. Aktywiści prolife chcą zaostrzenia przepisów i surowego karania za aborcję. Ma to dotyczyć zarówno pacjentek, jak i lekarzy. 

I dlatego zapewne pani Joanna nieustannie słyszała słowo „przestępstwo”. 

Policja w całej sprawie odsyła do krakowskiej prokuratury. A ta tłumaczy, że „obecność funkcjonariuszy wynikała z konieczności asystowania Zespołowi Ratownictwa Medycznego i że prowadzi śledztwo z artykułów mówiących o pomocy w aborcji i namowie do samobójstwa”. 

Chodzi o to, że gdy pani Joanna dzwoniła do swojej lekarki, była w fatalnym nastroju, ale zapewnia, że nie chciała targnąć się na życie. Sąd zdecydował o zwrocie kobiecie telefonu i komputera. Przypomniał, że pani Joanna nie była podejrzaną. Prawo w Polsce nie przewiduje kary za wywołanie u siebie aborcji. 

Opowieść podręcznej

„Czy to jeszcze Polska, czy już Gilead? Państwo policyjne pod rządami PiS urządza polowanie na kobiety?” – tak komentuje tę sprawę posłanka Lewicy Katarzyna Kotula. 

Wspominany Gilead to – przypomnijmy – nazwa opresyjnego państwa z powieści „Opowieść podręcznej”, w której kobiety „służyły” do rodzenia dzieci. 

„Historia pani Joanny to kolejny akt systemowego upokarzania kobiet w Polsce. Państwo na modłę PiS i Konfederacji” – napisała w sieci Paulina Hennig-Kloska z Polski 2050.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

elwira 20.07.2023 20:05
Znacie wszyscy te trzy małpy : jedna z zakrytymi ustami, druga z zasłoniętymi oczami a trzecia z zakrytymi ustami ? Czyli nie mówiłam , nie słyszałam, nie widziałam ... Tak zachowują się pisowcy

Polak z Wolski 20.07.2023 15:05
W radiowej jedynce poszło w eter, że pani Joanna była pod wpływem alkoholu i leczy się psychiatrycznie, ale najwiecej uwagi poświęcono Tuskowi, który jątrzy i zbija kapitał polityczny na ludzkiej krzywdzie, zarówno w sprawie pani Joanny, jak i zamęczonego na śmierć Kamilka. Talibów trzeba odsunąć od władzy i osądzić.

Wybór 20.07.2023 14:57
Pisy won od naszego zycia! Ta patologiczna partia chce zawłaszczyć sobie naszą prywatność i wprowadzą kaczystan w Polsce. Ludzie, otworzcie szeroko oczy i walczcie o siebie i swoich bliskich. Wybieracie zwrot na Białoruś i zycie w modelu wschodnim, czy model zachodni. Najbliższe wybory ugruntują nas na wiele lat w którejś z tych dwóch opcji.

Monika 19.07.2023 14:07
Skandal aby w demokratycznym kraju działy się takie rzeczy.

FACEBOOK
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama