-Bardzo się cieszę z dołączenia do Brighton. Dostałem wielką szansę, którą postaram się wykorzystać, żeby spełnić jedno ze swoich marzeń i zagrać w Premier Leagu. – powiedział dziś Kacper Kozłowski. -Podczas wypożyczenia na pewno zdobędę cenne doświadczenie, które z pewnością zaprocentuje. Nie mogę się doczekać, aż dołączę do drużyny i rozpocznę walkę o miejsce w pierwszym składzie – dodała niedawna młoda gwiazda PKO BP Ekstraklasy.
18-latek grał wcześniej w akademii Pogonii. Przeszedł z Bałtyku Koszalin. Co ciekawe klub ten otrzyma dodatkowy procent od kwoty transferowej. Przypomnijmy, że zawodnik do pierwszej drużyny Portowców dołączył niespełna 2 lata temu. Dziś już nie ma go w Szczecinie. Kacper Kozłowski wyjechał do Anglii. Jednak pomocnik ma udać się na wypożyczenie do belgijskiego Royale Union Saint-Gilloise. Nie udało się go zatrzymać w Pogoni do końca sezonu.
- Nadszedł moment, którego tak naprawdę wszyscy od pewnego czasu się spodziewaliśmy – dzieli się swymi przemyśleniami szef pionu sportowego Pogoni Szczecin Dariusz Adamczuk. – O usługi Kacpra od wielu lat zabiegało wiele klubów i było oczywiste, że przyjdzie w końcu taka chwila, kiedy się pożegnamy. W 2021 roku kariera Kacpra niesamowicie przyspieszyła, czego efektem jest transfer do Brighton. Rozmawialiśmy z jego nowym klubem o powrotnym wypożyczeniu Kacpra do końca sezonu, ale w tej kwestii nie udało się niestety osiągnąć porozumienia. Wiem, że Kacper też trzymał kciuki za to, żeby wiosną mógł powalczyć z nami o najwyższe cele. Przeważyły jednak względy formalne. Teraz trzymam kciuki, by robił karierę na miarę swojego talentu – dodał Dariusz Adamczuk na łamach portalu klubowego pogonszczecin.pl.
Dokładna kwota transakcji nie jest ujawniana choć Pogoń Szczecin potwierdza, że jest to suma ośmiocyfrowa (walutą transferu ma być euro). Nieoficjalne informacje podają kwotę 8 mln funtów. Wspomniany Bałtyk Koszalin może liczyć na ok. 4 mln złotych za szkolenie młodego zawodnika.
Napisz komentarz
Komentarze