Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 1 listopada 2024 13:34
Reklama
Reklama
Reklama

Wystarczy 50 groszy, aby samochód odjechał na lawecie

Jeździłem tak przez blisko rok, aż do zwykłej kontroli policyjnej. Panie policjantki powiedziały mi wówczas, że mam zabrane prawo jazdy i nie mogę dalej jechać. Usłyszałem, że muszą mi odholować pojazd i będę miał sprawę o jazdę bez uprawnień – opowiada pan Tomasz.
Wystarczy 50 groszy, aby samochód odjechał na lawecie

Autor: policja

Rzecznik praw obywatelskich staje po stronie kierowców, którzy odzyskali prawo jazdy, ale znowu mogą je stracić. Przez 50 groszy.

Kto to zmieni?

Trybunał Konstytucyjny orzekł 13 grudnia 2022 roku, że należy zmienić przepisy stwierdzające, że kierowcom odbierane jest prawo jazdy po przekroczeniu prędkości o 50 km/h w terenie zabudowanym. TK ocenił, że w takiej sytuacji dokument jest zatrzymywany na 3 miesiące na wniosek policji, ale sam ukarany nie ma praktycznie prawa do obrony. A przecież może dojść do pomyłki. 

„Problem konstytucyjny w niniejszej sprawie dotyczył tego, czy postępowanie administracyjne przed starostą w sprawie o zatrzymanie prawa jazdy można uznać za postępowanie spełniające wynikające z art. 2 Konstytucji wymagania sprawiedliwej i rzetelnej procedury w sytuacji, w której kierujący pojazdem nie ma możliwości kwestionowania treści informacji organu kontroli ruchu drogowego i przedstawienia dowodów mogących świadczyć o nieprawidłowościach podczas pomiaru prędkości lub ustalenia liczby przewożonych pasażerów przez organ kontroli ruchu drogowego” – zauważyli sędziowie.

Przepisy są do zmiany, ale nie wiadomo, kiedy to nastąpi. Dopóki nie będzie nowego prawa, to wadliwe wciąż obowiązuje.

Chodzi o 50 groszy

Po 3 miesiącach od popełnienia wykroczenia znowu można jeździć. Ale uwaga, podczas kolejnej kontroli można mieć poważne kłopoty.

Tak było w przypadku pana Tomasza, taksówkarza, którego sprawa stała się głośna w połowie maja. 

– Jeździłem tak przez blisko rok, aż do zwykłej kontroli policyjnej. Panie policjantki powiedziały mi wówczas, że mam zabrane prawo jazdy i nie mogę dalej jechać. Usłyszałem, że muszą mi odholować pojazd i będę miał sprawę o jazdę bez uprawnień – opowiadał w programie „Uwaga! TVN”.

Samochód odjechał na lawecie, a mężczyzna nie wiedział, o co chodzi. A chodzi o 50 groszy. Otóż obowiązuje mało znany przepis stwierdzający, że żeby odzyskać prawo jazdy, trzeba w miejscowym wydziale komunikacji wnieść opłatę w wysokości 50 gr. Dzięki temu urzędnik wprowadza do systemu CEPiK informację, że kierowca może ponownie prowadzić.

To przepis sprzed 3 lat. Wówczas zarządzono, że kierowca nie musi mieć przy sobie prawa jazdy, ale w przepisach jest także zdanie o tym, że zwrot prawa jazdy następuje po zapłacie w urzędzie opłaty ewidencyjnej w wysokości 50 groszy.

RPO interweniuje, politycy śpią

I to właśnie w tej sprawie interweniuje teraz rzecznik praw obywatelskich. Bezpośrednim powodem podjęcia działań nie jest przypadek pana Tomasza, ale innej osoby. Chodzi o kobietę, którą spotkało to samo, co jego. Bo takich kierowców jest znacznie więcej.

Kiedy kobieta stanęła przed sądem, ten nie był dla niej łaskawy. Dlatego RPO wniósł o kasację wyroku i ponowne rozpatrzenie sprawy. Zdaniem rzecznika nie ma żadnych przesłanek do tego, żeby kierowca po odzyskaniu prawa jazdy nie mógł prowadzić pojazdu tylko dlatego, że nie zapłacił 50 gr.

„Kierowcy ukarani w podobnych okolicznościach mogą zgłaszać się do rzecznika praw obywatelskich i próbować w ten sposób dochodzić swojej racji. Absurd sytuacji, w której za brak wniesienia 50 groszy opłaty kierowcy narażają się na 30 tys. zł kary grzywny, w końcu dostrzegł i rząd, ale na efekty spóźnionej już pracy polityków przyjdzie nam jeszcze poczekać” – dodaje autokult.pl.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
tyle 03.07.2023 09:28
Bzdura urzędnicza.

FACEBOOK
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: olderTreść komentarza: Też dziś byłem na Centralnym, zapalić znicz dziadkom. Zwolnijmy trochę, pomyślmy i wspomnijmy tych, którzy już odeszli ale dzięki naszej pamięci będą wciąż wspominaniData dodania komentarza: 1.11.2024, 12:42Źródło komentarza: Najstarsze cmentarze w Szczecinie i innych regionach PolskiAutor komentarza: szczecinianinTreść komentarza: Nasz cmentarz zaprojektowany został na wzór obiektów w Wiedniu i Hamburgu. Miał wpisywać się w niemiecką koncepcję miejskiego ogrodu. Jego historia jest niezwykle ciekawa i mimo że powstał w 10901 r. wiąże się z przemianami, zachodzącymi w mieście pod koniec XIX wieku. W czasie II Wojny Światowej grzebano tu ofiary bombardowań, a po 1945 roku Polacy zaczęli chować tu swoich bliskich. I tak jest po dziś dzień.Data dodania komentarza: 1.11.2024, 12:06Źródło komentarza: Najstarsze cmentarze w Szczecinie i innych regionach PolskiAutor komentarza: anoTreść komentarza: W Szczecinie największy w Polsce.Data dodania komentarza: 1.11.2024, 11:59Źródło komentarza: Najstarsze cmentarze w Szczecinie i innych regionach PolskiAutor komentarza: pamiętajmyTreść komentarza: Tu nie tylko katolicy, ale tez ptotestanci czy żydzi są pochowani.Data dodania komentarza: 1.11.2024, 11:14Źródło komentarza: Najstarsze cmentarze w Szczecinie i innych regionach PolskiAutor komentarza: kloTreść komentarza: Słabo.Data dodania komentarza: 1.11.2024, 10:58Źródło komentarza: Donald Tusk o programie 800 plus. Było wiele plotek wokół programuAutor komentarza: dfgertdvTreść komentarza: https://tinhte.vn/profile/voir-heretic-en-streaming-vf-fr-vostfr.3064776/Data dodania komentarza: 1.11.2024, 10:13Źródło komentarza: Bojkot sklepów w Szczecinie
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama