Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 1 listopada 2024 08:23
Reklama
Reklama
Reklama

W krótkim czasie "dorobił się" niewiarygodnie dużych długów

Ma 66 lat. Niewiele brakuje mu do setki... milionów zadłużenia. Co więcej – jego dług ciągle rośnie. To on otwiera ranking najbardziej zapożyczonych Polaków.
W krótkim czasie "dorobił się" niewiarygodnie dużych długów

Autor: iStock

Raport na temat dłużników ich długów przygotował InfoDług. Według niego dłużników w Polsce systematycznie przybywa. Jest ich już 2,68 mln. I nie są to osoby, które po prostu mają jakieś tam zobowiązania finansowe, ale zobowiązania mocno przeterminowane. W sumie jest tego niemal 79 mld zł. 

„W ciągu minionego roku wartość długów wzrosła o 6,4 mld zł. Głównie za sprawą alimentów oraz opóźnionych o co najmniej 30 dni rat kredytów, ale także niezapłaconych rachunków z telekomów czy nieopłaconych polis ubezpieczeniowych. Niesolidnych dłużników przybyło 18 tys. i jest ich tylu, ilu mieszkańców mają łącznie dwa województwa: zachodniopomorskie i lubuskie” – podsumowują eksperci. 

Wymienione województwa są na czele rankingu dłużników. 

W których województwach mieszka najwięcej dłużników?

Z raportu wynika, że pierwsze miejsce zajęło Mazowsze i zepchnęło z tej pozycji Śląsk. Dłużników w województwie mazowieckim jest 82 na 1000 dorosłych mieszkańców.

Jeżeli jednak liczbę dłużników zestawi się z populacją regionu, najgorzej wypadają woj. zachodniopomorskie i lubuskie. Liczby to ponad 110 osób na 1000 pełnoletnich mieszkańców.

Średnia zaległość przeciętnego niesolidnego dłużnika obniżyła się wśród młodych osób między 18 a 24 rokiem życia – o 8,2 proc. do 6917 zł oraz u 25-34 latków – o 1,4 proc. do 16 018 zł. 

Jednak w pozostałych grupach obserwuje się spore wzrosty. Np. w grupie wiekowej 55-64 lata kwota zadłużenia wzrosła o ponad 10 proc. do 37 198 zł. Osobom po 64. roku życia zaległości narosły o 6,3 proc., do 27 643 zł.

Statystycznie nadal najwięcej osób opóźniających płatności za rachunki i kredyty przypada na pełnoletnich mieszkańców zachodniej Polski oraz województw kujawsko-pomorskie i warmińsko-mazurskiego. 

Skąd pochodzi dłużnik-rekordzista?

Tylko dłużnicy z pierwszej dziesiątki mają do spłacenia niemal pół miliarda złotych. Najniżej w tej części zestawienia jest osoba z – uwaga! – 29,5 mln zł zaległości.

Jest także nowy lider tego ponurego zestawienia. Tytuł największego dłużnika w Polsce stracił właśnie 49-letni Pomorzanin. Zastąpił go mieszkaniec Lubelszczyzny, którego zaległość wzrosła w rok o grubo ponad 6 mln zł. Obecnie ma on do spłaty 81,2 mln zł. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
s
bęcek 10.04.2023 15:04
Sam sobie winien. Trzeba czytać ze zrozumieniem co się podpisuje i znać swoje możliwości.

Golec 10.04.2023 11:42
Trzeba czytać to co się podpisuje.

Golec 10.04.2023 11:42
Trzeba czytać to co się podpisuje.

FACEBOOK
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama