Na początku roku Marta i Dawid Kubaccy po raz kolejny zostali rodzicami. Na świat przyszła ich córeczka Maja, która ma starszą siostrę Zuzannę. Dziecko na świat przyszło w Trzech Króli, a polski skoczek narciarski dzień po narodzinach brał udział w zawodach. Zaraz po nich już jechał z Austrii do Polski, żeby zobaczyć żonę i dziecko.
– Czuję się świetnie, zdążyłem odpocząć po trudach Turnieju Czterech Skoczni, młodsza córka daje pospać, więc naprawdę jest dobrze – powiedział kilka dni później.
Moja żona Marta wylądowała w szpitalu
Teraz jednak nie ma powodów do radości. Kubacki nagle został wycofany ze startu w zawodach w Vikersund. Polski Związek Narciarski poinformował, że „z przyczyn osobistych opuszcza cykl Raw Air i nie wystartuje w dzisiejszym konkursie”. Więcej ujawnić nie chciał.
Dramatyczna prawda wyszła na jaw kilka godzin później. W internecie Kubacki napisał: „Mój nagły powrót do domu... Jestem wam winien słowo wyjaśnienia. Moja żona Marta wylądowała w szpitalu z przyczyn kardiologicznych, jej stan jest ciężki i lekarze walczą o jej życie”.
Dodał, że jego żona jest w dobrych rękach i wie, że będzie walczyła.
Trafiła do szpitala w niedzielę rano
Cała Polska – od najważniejszych polityków, przez sportowców, do fanów – wspiera Dawida i Martę. Wszyscy życzą im zdrowia i obiecują się o nich modlić.
Tymczasem ojciec skoczka Edward Kubacki w „Super Expressie” wyjawił, co się wydarzyło. Otóż Marta Kubacka trafiła do szpitala w niedzielę rano z poważnymi zaburzeniami pracy serca. Dawid od razu został poinformowany o tym, co się wydarzyło.
Dawid Kubacki poznał Martę na AWF-ie. Wybranka jego serca także była w przeszłości związana ze sportem. W latach 2009-2015 uprawiała szermierkę. Para wzięła ślub w 2019 roku.
Napisz komentarz
Komentarze