Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 00:01
Reklama dotacje rpo
Reklama

W Ukrainie czy na Ukrainie? Co o tym sądzą sami Ukraińcy? [SONDAŻ]

Od wybuchu wojny toczy się w Polsce dyskusja językowa. Chodzi o to, jak mówić i pisać o Ukrainie: „w” czy „na". Odpowiedź Ukraińców zaskakuje.
W Ukrainie czy na Ukrainie? Co o tym sądzą sami Ukraińcy? [SONDAŻ]

Autor: iStock

W języku polskim powszechnie funkcjonowało określenie „na Ukrainie”. Polacy jechali „na Ukrainę”, ale już „do Niemiec”. Coś wydarzyło się „na Ukrainie”, ale już „w Wielkiej Brytanii”.

Od 24 lutego – a tego dnia, przypomnijmy, Rosja zaatakowała Ukrainę – rozpoczęła się jednak dyskusja językowa. Część mediów i część Polaków z miejsca zaczęła mówić „w Ukrainie”, ale równie duża grupa trzymała się dotychczasowej formy. Na czym polega różnica?

„W Ukrainie” wskazuje na państwowość tego kraju i zrównuje go językowo z innymi państwami. Z kolei „na Ukrainie” to – jak mówią osoby, które tej formy nie przyjmują – wskazuje na zakres geograficzny – na teren, a nie kraj.

W końcu stanowisko w tym sporze zajęła Rada Języka Polskiego. A właściwie uznała, że żadnego sporu nie ma, ale...

„Biorąc pod uwagę szczególną sytuację i szczególne odczucia naszych ukraińskich przyjaciół, którzy wyrażenia na Ukrainie, na Ukrainę często odbierają jako przejaw traktowania ich państwa jako niesuwerennego, Rada Języka Polskiego zachęca do szerokiego stosowania składni w Ukrainie i do Ukrainy i nie uznaje składni z „na” za jedyną poprawną (jak można przeczytać w drukowanych wydawnictwach poprawnościowych)” –  czytamy.

Eksperci zaznaczyli, że użycie „na” nie jest przejawem lekceważenia Ukraińców i ich państwa.

„Przyimki w oraz do są zalecane szczególnie w języku publicznym (urzędowym, prasowym) i w tych kontekstach, w których moglibyśmy zastąpić słowo Ukraina wyrażeniem państwo ukraińskie. Piszmy więc wizyta prezydenta w Ukrainie, a nie na Ukrainie. Lepiej pisać o wojnie w Ukrainie niż na Ukrainie, choć druga wersja też nie jest niepoprawna” – uznali językoznawcy.

A co o tych wyrażeniach sądzą sami Ukraińcy. Sprawdziło to właśnie rządowe Centrum Dialogu im. Juliusza Mieroszewskiego. Przeprowadziło szeroki sondaż wśród przebywających w Polsce Ukraińców. Jedno z pytań dotyczyło sporu o to, czy powinniśmy mówić „na”, czy jednak „w”.

Okazuje się, że Ukraińcom jest to obojętne. Takie zdanie wyraziło 47 proc. zapytanych. Kolejne 33 proc. jest gotowych zaakceptować „na”. Zaledwie 17 proc. badanych jest przeciwko używaniu przyimka „na”.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

nowe dane 24.09.2022 11:07
Choć od początku działań wojennych na Ukrainie upłynęło już prawie siedem miesięcy, przed punktem pomocy humanitarnej w Al. Jerozolimskich 2 nadal ustawia się długa kolejka Ukraińców, którzy przychodzą tutaj po niezbędne produkty. Według prognoz analityków, przed zimą do Polski trafi kolejna fala uchodźców. Można się liczyć z przyjazdem od 200 tys. do 500 tys. osób. Od 24 lutego do Polski przybyło ponad 6 mln obywateli Ukrainy. 2 mln z nich pozostaje w naszym kraju. Szacuje się, że 30 proc. z nich zamierza osiedlić się u nas lub pozostać jeszcze przez kilka lat po zakończeniu wojny.

tradycjonalista 19.09.2022 22:24
Ja mówię "na Ukrainie", ale kraj i ludzi szanuję.

FACEBOOK
Ostatnie komentarze
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama