Po fali upałów, do Polski dotarły teraz deszczowe chmury i niższe temperatury. Przyzwyczajeni do letniej pogody, w pośpiechu zakładamy zbyt cienkie ubrania. Po spacerze w deszczu, wietrze i zaledwie kilkunastu stopniach wracamy do domu zziębnięci i przemoczeni.
– Natura przygotowuje nas na koniec lata. Noce i poranki zrobiły się chłodne. 1 września w Białymstoku i Siedlcach temperatura minimalna przy gruncie wyniosła 3 stopnie Celsjusza – powiedział w rozmowie z Interią Radosław Droździoł z Centrum Modelowania Meteorologicznego IMGW-PIB.
Żeby przy takiej pogodzie zminimalizować ryzyko przeziębienia, warto zastosować kilka domowych sposobów. Oprócz rozgrzania organizmu, przyniosą też uczucie spokoju i relaks po ciężkim dniu.
Sięgnij po herbatę
To najprostszy sposób na rozgrzanie organizmu, jednak przy dużym jego wychłodzeniu lepiej nie sięgać po wrzątek. Zbyt duża różnica temperatur może doprowadzić do szoku termicznego. Lepiej wówczas odczekać kilka minut, aż herbata nieco się schłodzi. Z dodatkiem miodu, cytryny lub domowego soku z malin nie tylko postawi nas na nogi, ale również pozytywnie wpłynie na odporność.
Magia termoforu
Nowoczesne termofory (np. z pestek wiśni) wystarczy włożyć na kilka sekund do kuchenki mikrofalowej, aby po chwili cieszyć się ich rozgrzewającą mocą. Są bezpieczniejsze, boż nie ma potrzeby wlewania do nich gorącej wody, co zawsze stwarza ryzyko poparzenia. Przyjemnie rozgrzewają ciało i – stosowane zgodnie z instrukcją – pomagają w walce z bólami m.in. stawów, mięśni czy głowy.
Rozgrzewające przyprawy
Natura dała nam do wyboru kilka produktów, które pomogą rozgrzać organizm od wewnątrz. Wystarczy dodać przyprawy do ulubionego dania lub herbaty, żeby natychmiast poczuć się lepiej. Najpopularniejsze z rozgrzewających przypraw to:
- cynamon,
- imbir,
- kardamon,
- goździki,
- czarny pieprz,
- pieprz Cayenne,
- gałka muszkatołowa,
- kurkuma.
Masaż
W połączeniu z kąpielą w ciepłej wodzie masaż – na przykład z wykorzystaniem szorstkiej strony gąbki – doskonale pobudzi krążenie, dzięki czemu krew zacznie docierać do wszystkich zakątków naszego organizmu i prawidłowo rozprowadzać w nim ciepło. Dodatek olejków zapachowych pozwoli nam dodatkowo się odprężyć.
Ciepłe i smaczne
W domowej spiżarni zawsze warto mieć kilka słoików z grochówką, rosołem czy barszczem białym lub czerwonym. Rewelacyjnie rozgrzewają organizm, a na dodatek są prawdziwą bombą witaminową. Pomagają w walce z przeziębieniem i chronią przed kolejnymi infekcjami.
Jaka będzie pogoda we wrześniu? Ciepłe dni jeszcze wrócą
A na koniec dobra wiadomość dla osób, które od koca, herbaty i gorącej kąpieli wolą ciepłe spacery na świeżym powietrzu. Radosław Droździoł z Centrum Modelowania Meteorologicznego IMGW-PIB powiedział Interii, że we wrześniu wrócą jeszcze ciepłe dni.
– W pierwszej dekadzie, czyli 1-10 września, temperatura maksymalna wyniesie od 12 do 26 st., lokalnie na zachodzie kraju nawet do 28 st. Najcieplejszym dniem będzie środa 7 września. Temperatura minimalna wyniesie między 3 a 14 stopni (wykluczając góry). Najchłodniej będzie nad ranem – prognozuje Radosław Droździoł.
W drugiej dekadzie, od 11 do 20 września, temperatura maksymalna będzie oscylować między 12 a 22 st., minimalna natomiast wyniesie od 4 do 13 st.
Trzecia dekada, czyli 21-30 września, także przyniesie ochłodzenie i temperaturę maksymalną od 10 do 20 st., minimalną zaś od 1 do 12 st.
Napisz komentarz
Komentarze