Konkurs finałowy odbędzie się 10-14 maja. Zanim to jednak nastąpi, wcześniej Polska zmierzy się z Estonią, Litwą, Łotwą, Mołdawią oraz Rumunią w jednym z półfinałów. Nasz kraj będzie reprezentował Krystian Ochman. To młody artysta, który zyskał popularność dzięki wygranej w 11 edycji programu The Voice of Poland.
Piosenkarz może się także pochwalić wygraną na Krajowym Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. W listopadzie ubiegłego roku na rynku pojawił się debiutancki album Krystiana „Ochman”.
Na Eurowizję jedzie jako zwycięzca krajowych eliminacji. Zaśpiewa piosenkę „River”.
Jakie mamy szanse na Eurowizji? Oceniła to bukmacherska firma Betfan. W jej ocenie Ochman może wejść do etapu finałowego. Kurs na taki rozwój sytuacji wynosi 1,05, czyli jest wysoki. Co więcej, analitycy zwiastują, że „River” ma poważne szanse na miejsce wśród trzech najlepiej ocenionych piosenek.
Jeszcze większe szanse są na zajęcie przez Ochmana miejsca w pierwszej 10 konkursu. Ale faworytem do zwycięstwa nie jest. Są za to nimi reprezentanci Ukrainy, Włoch i Szwecji
Wzloty i upadki
Jeśli przyjrzeć się dotychczasowym dokonaniom polskich piosenkarzy w historii Eurowizji, można wyciągnąć wniosek, że – pomimo pewnych sukcesów – szczęście niespecjalnie im sprzyjało. Z różnych zresztą powodów. Największym sukcesem okazał się występ Edyty Górniak z piosenką „To nie ja” w 1994 roku. Wtedy po raz pierwszy i – niestety – ostatni znaleźliśmy się na podium, zajmując drugie miejsce. Konkurs wygrali reprezentanci Irlandii Paul Harrington i Charlie McGettigan piosenką „Rock'n'Roll Kids”.
Z kolei w 2011 roku znaleźliśmy się na ostatnim miejscu wśród półfinałowych propozycji – z utworem „Jestem” nasz kraj reprezentowała Magdalena Tul. W latach 2000, 2002, 2012 oraz 2013 Polacy nie brali udziału w konkursie. W roku 2020 Eurowizja została odwołana z powodu wybuchu pandemii koronawirusa. Rok później do eliminacji przystąpił Rafał Brzozowski, który zaśpiewał utwór „The Ride”. Zajął nią aż 14 miejsce.
Napisz komentarz
Komentarze