Według danych Google, świąteczny ruch w sieci rozpoczął się już pod koniec listopada. Chodzi konkretnie o okolice Black Friday, czyli corocznych wyprzedaży w sklepach. W tym roku miało to miejsce 26 listopada. Ten informatyczny ruch ma trwać aż do drugiego dnia Bożego Narodzenia.
Czego Polacy szukają w sieci przed świętami? Z przedstawionych danych wynika, że skupiamy się na prezentach. Stawiamy raczej na elektronikę, a zainteresowanie tego typu produktami w 2020 roku wzrosło o 66 procent. Poszukiwane są zwłaszcza laptopy, słuchawki, a także tablety graficzne i klawiatury do komputerów. Zauważalny jest także ruch w kategorii „odzież”. Zainteresowaniem cieszą się sukienki, piżamy i spodenki. Ale obecność Polaków w sieci przed świętami to nie tylko zakupy. Wzrosło zainteresowanie przepisami kulinarnymi (o około 30 procent rok do roku), a zwłaszcza pieczywem. Co roku także powtarzane są pewne trendy - życzenia świąteczne czy inspiracje prezentowe.
Google przyznaje, że w tym roku już widać wzmożony, świąteczny ruch w sieci. Pewną nowością jest większe zainteresowanie internautów ozdobami świątecznymi. I to nie tymi zwyczajnymi, bo z przedstawionych danych wynika, że hasło „ekskluzywne ozdoby świąteczne” bardzo zyskało na popularności, notując wzrost popularności o ponad 2,5 tysiąca procent, porównując rok do roku. Obecnie bardzo popularne są takie wyszukiwania jak „Święta Bożego Narodzenia” albo „święta w górach”. Internauci szukają także świątecznych swetrów i zestawu piżam dla całej rodziny.
Napisz komentarz
Komentarze