- Z ogromnym niepokojem odnotowuję doniesienia dotyczące tragicznej sytuacji, w jakiej znaleźli się małoletni pacjenci z ukraińskich hospicjów i szpitali. Już dziś wiemy, że tysiące dzieci przekraczających polską granicę z Ukrainą może potrzebować pilnej pomocy medycznej, w tym opieki hospicyjnej i paliatywnej. Na transport do Polski czekają kolejne, ciężko chore dzieci, które jak najszybciej powinny zostać ewakuowane z kraju ogarniętego wojną – napisał Mikołaj Pawlak do ministra Adama Niedzielskiego.
Rzecznik podkreśla, że z informacji Ministerstwa Zdrowia oraz Narodowego Funduszu Zdrowia wynika, iż uchodźcy z Ukrainy mogą liczyć w Polsce na bezproblemowy i bieżący dostęp do opieki medycznej, w tym do świadczeń podstawowej opieki zdrowotnej, ambulatoryjnego leczenia specjalistycznego, jak również hospitalizacji. Świadczenia te będą w całości refundowane, o ile obywatel Ukrainy przedstawi zaświadczenie wystawione przez Straż Graniczną RP lub odcisk stempla w dokumencie podróży, potwierdzające legalny pobyt na terytorium RP po przekroczeniu granicy po 24 lutego 2022 r. Z informacji, które napływają do Biura Rzecznika Praw Dziecka, wynika jednak, że część obywateli Ukrainy, przekraczających polsko-ukraińską granicę po 24 lutego, nie otrzymało takiego zaświadczenia czy nawet odcisku stempla.
Jako że w sytuacjach masowego uchodźstwa bardzo często niemożliwe jest zgodnie z Konwencją Genewską indywidualne rozpatrywanie wniosków o nadanie statusu uchodźców i dopełnienie wszystkich formalności, Rzecznik zwrócił się do ministra o umożliwienie dostępu do świadczeń zdrowotnych małoletnim uchodźcom z Ukrainy, które nie posiadają koniecznych dokumentów potwierdzających legalność ich pobytu na terytorium Polski.
Komunikat i wystąpienie Rzecznika Praw Dziecka
Napisz komentarz
Komentarze